Kurczy się rynek samochodów wysokoprężnych

Europejski rynek samochodów osobowych z silnikami wysokoprężnymi kurczy się w ekspresowym tempie. Jak wynika z raportu ACEA, Stowarzyszenia Europejskich Producentów Przemysłu Motoryzacyjnego, w trzecim kwartale 2019 roku ich udział w ogóle sprzedaży zmalał aż o 14,1 proc!

W całym trzecim kwartale bieżącego roku klienci z Unii Europejskiej kupili 1 037 344 osobowe auta z silnikiem o zapłonie samoczynnym. Dla porównania w tym samym czasie zarejestrowano 2 120 988 samochody z silnikami benzynowymi. To o 6,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W przypadku diesli ich udział w całości rynku skurczył się do skromnych 29,1 proc! Największy spadek sprzedaży (34,7 proc.) zanotowano w Hiszpanii. O 24,5 proc. zmalał na nie popyt we Włoszech, o 20,8 proc. w Wielkiej Brytanii. W Polsce zanotowano spadek popytu o 19,1 proc.

Reklama

Auta zasilane benzyną stanowią obecnie 59,5 proc. ogółu europejskiego rynku.

Coraz większą popularność zyskują za to samochody z napędami alternatywnymi. W sumie, biorąc pod uwagę zarówno auta bateryjne jak i hybrydowe, odpowiadają one już za 11,3 proc. sprzedaży nowych samochodów w UE. W stosunku do trzeciego kwartału ubiegłego roku popyt na tego typu auta wzrósł aż o 46,2 proc.

W przypadku samych aut bateryjnych zanotowano rekordowy wzrost sprzedaży o 126,3 proc. (3,1 proc. udziału w rynku). Popyt na hybrydy wzrósł o 47 proc. (6,3 proc. udziału w rynku).

Rośnie też popularność paliw alternatywnych. Samochody zasilane gazami LPG, CNG czy bioetanolem sprzedawały się aż o 36 proc. lepiej niż przed rokiem. Mimo tego ich udział w ogóle sprzedaży nowych aut na Starym Kontynencie to skromne 1,9 proc.

Warto dodać, że w ubiegłym kwartale na polskich drogach przybyło 245 samochodów elektrycznych (bateryjnych) i 296 hybryd plug-in. To odpowiednio o 86,5 proc. i 80,5 proc. więcej niż przed rokiem.

 opr. PR



INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama