Kierowcy mają dość i nie zamierzają płacić za autostrady!

Kierowców w Katalonii sprzeciwiają się wysokim opłatom za autostrady, które w tym regionie Hiszpanii są o 30 procent wyższe niż w innych.

Domagają się też remontu dróg.

Protest polega na niepłaceniu za autostrady. W akcji wzięło już udział około 20 tysięcy kierowców. "Nie chcę płacić, więcej nie zapłacę" - to słowa coraz częściej wypowiadane przez katalońskich kierowców.

Ponad połową dróg to w Katalonii płatne autostrady. Kiedy je budowano, obiecywano, że opłaty zostaną zniesione po 25 latach. Minęło jednak 40, a za jazdę wciąż trzeba płacić.

"Niedawno byłem na południu, przejechałem 400 km, nie zapłaciłem ani euro. Tutaj za darmo nie mogę przejechać nawet 20 km" - skarży się protestujący kierowca.

Reklama

W Katalonii każdy, kto chce, może za darmo przejechać przez bramkę, musi jednak zostawić pracownikowi autostrady swoje dane. Kataloński rząd ostrzega, że nie podda się naciskom i obciąży protestujących wysokimi mandatami. Za każdą próbę przejechania bez opłaty - mandat ma wynosić 100 euro.

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy