Ile przeciętnie płacimy za jazdę taksówką?
Cena przejazdu i dostępność są decydujące przy wyborze taksówki, ale już na trzecim miejscu jest jakość usług - wynika z raportu iTaxi. W Polsce inaczej niż na rynkach sąsiadujących z taksówek korzysta wiele firm niejako w zastępstwie aut służbowych. Średnia wartość kursu biznesowego jest ponad 7 zł wyższa niż prywatnego.
- Rynek taksówkarski w Polsce rozwija się dość dynamicznie - wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Lech Kaniuk, prezes zarządu iTaxi. - Jego specyfika polega między innymi na tym, że bardzo dużo firm korzysta z taksówek w zastępstwie samochodów służbowych. Wyróżnia to Polskę od sąsiadów, gdzie większość kursów zlecanych jest jednak przez osoby prywatne.
Jeśli już korzystamy z taksówek w sytuacjach prywatnych, to najczęściej są to wieczorne wyjścia, późny powrót do domu lub podróż na dworzec czy lotnisko oraz z powrotem.
- Służbowe przejazdy częściej odbywają się w ciągu dnia, raczej w tygodniu, prywatne natomiast w weekendy, późnym wieczorem czy nawet w nocy i związane są zwykle z imprezą, wyjściem do teatru czy pubu - mówi Kaniuk.
Jak wynika z badania iTaxi, 86 proc. pasażerów zamawiając taksówkę, bierze pod uwagę cenę przejazdu. Dla blisko 80 proc. ważna jest dostępność taksówki w danym momencie. Na kolejnych pozycjach znalazły się jakość usług (47,3 proc.) oraz standard samochodu (38,9 proc.). Przywiązanie do danej korporacji jest decydujące dla 7,1 proc. ankietowanych.
- W Warszawie za kurs płacimy średnio niecałe 33 zł. Najdroższe przejazdy mamy w Katowicach (33,66 zł) i Trójmieście (33,23 zł). Tu też przebywany dystans jest najdłuższy - odpowiednio 11,4 km, 10,8 km i 11,5 km. Z kolei najtańsze przejazdy i najkrótszy dystans są w Kaliszu (15,38 zł i 3,74 km) - wyjaśnia Lecha Kaniuk.
Z raportu iTaxi wynika jednak, że najdłużej trwające kursy, zapewne także z powodu uciążliwych korków, odbywają się w Warszawie. Przeciętny czas przejazdu w stolicy wynosi 19 minut, podczas gdy w Kaliszu - ok. 10 min.
W całym kraju średnia wartość kursu taksówką w iTaxi to 29,95 zł.
- W przypadku przejazdów służbowych bardzo rzadko opłata jest regulowana gotówką, znacznie częściej jest to faktura na koniec miesiąca lub karta. W przypadku przejazdów prywatnych 10 proc. pasażerów płaci w aplikacji, a reszta - gotówką - mówi Lech Kaniuk.
Jak podkreśla, przeciętne zarobki kierowców, podobnie jak opłaty zależą przede wszystkim od miejsca świadczenia usług. W przypadku intensywnej pracy w pełnym wymiarze średnio wynoszą od 6-12 tys. zł.
- Zarobki są bardzo różne, bo w mniejszych miejscowościach kursy są krótsze, inne stawki i opłaty - tłumaczy Lech Kaniuk. - Ale z zarobków kierowca musi spłacać samochód, pokryć wydatki związane z naprawą, paliwem itp. Dochód nie powinien być jednak niższy niż kilka tysięcy złotych.