Ceny Forda Pumy po liftingu. Bogate wyposażenie za mniej niż 100 tys. zł
Ford Puma po liftingu jest już dostępny w polskiej ofercie. Z okazji pojawienia się na rynku samochód jest dostępny z rabatem, dzięki któremu podstawowa, i zarazem bogata, wersja wyposażenia dostępna jest za mniej niż 100 tys. zł.
Ford Puma pod kątem stylistycznym nie doczekał się zbyt dużej modernizacji. Producent ograniczył się właściwie do takich zabiegów jak wprowadzenie nowych reflektorów ze zmienioną sygnaturą świetlną czy przeniesienie logo na osłonę chłodnicy.
Więcej zmian zaszło natomiast wewnątrz. Przed kierowcą znajduje się zestaw wskaźników o przekątnej 12,8 cala. Do obsługi multimediów służy natomiast 12-calowy wyświetlacz, który, zdaniem producenta, ma sprawiać wrażenie "wiszącego". Z jego poziomu możemy na przykład (niestety) obsługiwać także klimatyzację.
Gama napędowa zmodernizowanej Pumy obejmuje trzy, a właściwie cztery wersje bazujące na litrowym silniku benzynowym z układem miękkiej hybrydy. Podstawę oferty stanowi odmiana 1.0 EcoBoost Hybrid o mocy 125 KM. Dostępna jest ona z sześciobiegową skrzynią manualną (170 Nm, czas do 100 km/h - 9,8 s, prędkość maksymalna - 191 km/h) lub siedmiobiegowym automatem (190 Nm, czas do 100 km/h - 9,6 s, prędkość maksymalna - 190 km/h).
Klienci mogą zdecydować się również na wersję o mocy 155 KM i 190 Nm momentu obrotowego. Auto rozpędza się do 100 km/h w 8,7 s i może gnać z prędkością 200 km/h. Wersja ta dostępna jest tylko z siedmiobiegowym automatem. Topową odmianę napędową stanowi wersja 170-konna. Zapewnia ona 200 Nm i czas od 0 do 100 km/h na poziomie 7,4 s. Maksymalnie auto rozpędzić się może do 210 km/h. Ta wersja, podobnie jak poprzednia, współpracuje z siedmiobiegowym automatem i dostępna jest jedynie w odmianie wyposażeniowej ST.
Skoro już przy wersjach wyposażenia jesteśmy - zmodernizowany Ford Puma dostępny jest w czterech odmianach. Już w podstawowej, Titanium, nie będziemy narzekać na jakiekolwiek braki. Znajdziemy tutaj m.in.
- czujniki parkowania z tyłu
- reflektory Full LED ze światłami do jazdy dziennej w technologii LED
- tylne światła LED
- kamerę cofania
- 12-calowy ekran multimediów
- bezprzewodową łączność z telefonem za pośrednictwem Android Auto i Apple CarPlay
- 12,8-calowy zestaw wskaźników
- automatyczną klimatyzację
- tempomat z inteligentnym ogranicznikiem prędkości
- system rozpoznawania znaków drogowych
- system wspomagający utrzymanie w pasie ruchu
- 17-calowe felgi
W wyższej odmianie wyposażeniowej, ST-Line, klienci mogą liczyć dodatkowo na:
- sportowe zawieszenie
- pakiet stylistyczny ST-Line
- dolne obramowanie bocznych szyb w czarnym kolorze
W wyższej odmianie, ST-Line X, znajdziemy m.in.:
- elektrycznie i bezdotykowo sterowaną klapę bagażnika
- bezprzewodową ładowarkę do telefonu
- lusterka boczne z lampkami oświetlającymi podłoże z projekcją logo
- 18-calowe felgi
Topową wersją wyposażeniową jest ST. Tutaj klienci mogą liczyć m.in. na:
- matrycowe reflektory Full LED z funkcją doświetlania zakrętów
- czujniki parkowania z przodu i z tyłu
- system kamer 360 stopni
- pakiet stylistyczny ST
- zawieszenie sportowe ST
- podgrzewanie kierownicy i przednich foteli
- przednie fotele z certyfikatem AGR
- 19-calowe felgi
W związku z wprowadzeniem Forda Pumy po liftingu do oferty polski importer zdecydował się na ceny promocyjne. W efekcie nowe auto w podstawowej wersji wyposażeniowej możemy zakupić już za 99 900 zł. Promocjami są objęte również pozostałe wersje. Importer zaznacza jednak, że rabat jest ograniczony w czasie i "obowiązuje do wyczerpania zapasów pojazdów objętych promocją". Pełny cennik zmodernizowanej Pumy wraz z cenami katalogowymi (w nawiasach) prezentuje się następująco: