Znów kradzione nowe silniki. Tym razem Scanii

​Policjanci ze Śremu ujawnili "dziuplę", w której zabezpieczyli skradzione na terenie Niemiec i Belgii Peugeoty 508 oraz naczepy od samochodów ciężarowych. W naczepach były silniki samochodowe, pompy wodne oraz palety z artykułami spożywczymi. Funkcjonariusze odzyskali mienie o łącznej wartości ponad miliona złotych i zatrzymali 51-letniego mężczyznę, który decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.

Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Śremie w małej wiosce pod Śremem ujawnili dziuplę,  w której przechowywane były skradzione na terenie Niemiec i Belgii trzy samochody osobowe  Peugeot 508.

W tym samym miejscu funkcjonariusze znaleźli też skradzione na terenie Niemiec dwie duże, załadowane towarem naczepy od samochodów ciężarowych, w których było 15 nowych silników samochodowych od ciężarówek marki Scania, nowe japońskie pompy wodne, materiały budowlane i kilkanaście palet artykułów spożywczych.

Reklama

Policjanci zabezpieczyli całe skradzione mienie, które jest zarejestrowane w europejskim systemie rzeczy utraconych. Wartość odzyskanego towaru policjanci wstępnie oszacowali na ponad milion złotych.

Tego samego dnia policjanci zatrzymali do tej sprawy 51-letniego mieszkańca województwa pomorskiego, który najpierw został przewieziony do śremskiej komendy, a następnie usłyszał zarzut paserstwa i decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu.

Sprawa ma charakter rozwojowy.


Policja
Dowiedz się więcej na temat: złodzieje samochodów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy