Uwaga! Staruszek za kierownicą!

Użytkownikami naszego serwisu są przeważnie osoby młode lub w sile wieku. Jednak za kierownicą samochodu można spotkać kierowców w różnym wieku - także podeszłym.

W Polsce nie przeprowadza się przecież żadnych badań, czy osoba, która np. pół wieku temu otrzymała prawo jazdy, nadal jest w stanie prowadzić. Ten problem porusza list, który dotarł do naszej redakcji:

"Tak sobie czytam wasze artykuły i jeszcze nie spotkałem się z tematem starszych, schorowanych czy też nie do końca sprawnych fizycznie osób za kierownicą. Mam 34 lata, od 16 lat jestem kierowcą i nieraz widziałem dziwne rzeczy na drogach. Często widzę na przykład, jak wsiada albo wysiada "kierowca", czyli człowiek starszy, schorowany, który ma problem z obracaniem głowy, a o lasce ciężko mu pokonać podejście pod krawężnik. Schorzenia można by wymieniać, ale przecież wiadomo, o kogo chodzi!

Reklama

Taki kierowca jest nieobliczalny i stanowi o wiele większe zagrożenie na drodze, brak mu całkowicie refleksu i koordynacji ruchowej tak bardzo potrzebnych przy poruszaniu się po drodze.

Osobiście uważam, że taki "kierowca" jest mniej sprawny od kogoś, kto wypił dwa piwa. A takiego człowieka przecież już się sądzi za powodowanie zagrożenia na drodze!!!

Może poruszycie ten temat na łamach waszego serwisu? Może dzięki temu policja zacznie wyłapywać takie przypadki, będzie odbierać prawa jazdy i kierować na komisje lekarskie?

Nie zgadzam się też z twierdzeniem, że szybka jazda jest przyczyną wypadków. Istnieje pojęcie "szybko, ale bezpiecznie", które określa rozważne podróżowanie. Do takiego rozważnego podróżowanie można zaliczyć np. jazdę z prędkością 160km/h po autostradzie. Wówczas człowiek mniej się męczy i jest bardziej czujny, nie ma efektu usypiania za kierownicą. Udowodniono to badaniami naukowymi! A jak jest w rzeczywistości? Piszecie, jak to nasi "dzielni policjanci" łapią na autostradzie i srogo karzą za przekroczenie prędkości o 20 km/h. Żenada i brak sów, powinniście karcić ich za takie postępowanie, niech łapią tam, gdzie faktycznie jest niebezpiecznie."

Zgadzacie się z naszym czytelnikiem?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: staruszki | staruszkowie | kierowca | staruszek | Uwaga!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama