Precz z hiszpańskim złomem!

Od 1 stycznia, by wyrejestrować w Hiszpanii stary samochód, trzeba będzie pokazać zaświadczenie, że oddało się auto na złomowisko. Ma to zapobiec pozostawianiu aut na ulicach miast - co roku swój żywot kończy w ten sposób 100 tys. pojazdów.

Co roku w Hiszpanii wyrejestrowywanych jest około miliona samochodów, część z nich ląduje na ulicach. W Barcelonie aż roi się od porzuconych samochodów. Najgorzej jest na peryferiach miasta, gdzie najłatwiej pozbyć się auta bez obawy, że zobaczy to policjant.

Z biegiem lat hiszpańskie miasta przemieniły się w składowiska rdzewiejących aut i popularnych w Hiszpanii motocykli. Według nowego prawa osoba, która nie wyrejestruje pojazdu będzie musiała płacić za niego podatek drogowy. Wykreślić samochód z ewidencji będzie można tylko z dokumentem potwierdzającym zezłomowanie auta.

Reklama

W całej Hiszpanii wyznaczono tzw. zielone składnice samochodów. Oddany tam pojazd zostanie rozebrany na części, które będą powtórnie przetworzone. Odpowiednio zostanie też zabezpieczony stary olej czy płyny hamulcowe i z akumulatorów. W Hiszpanii jest ok. 4000 złomowisk, z czego ekologiczne wymogi spełnia zaledwie 200.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Hiszpania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy