Ostrzejsze kontrole

Policja w Czechach i Austrii zaostrzyła kontrole, przede wszystkim autobusów i TIR-ów. Jednak na baczności powinni się mieć także kierowcy aut osobowych. Ich także drogówka w obu krajach ma na oku.

Pierwszego dnia policyjnych kontroli w Austrii, funkcjonariusze wykryli usterki w co 10. autobusie. Niestety, gorzej było z autami ciężarowymi. Co 3. kierowca tira musiał je usunąć, co 2. zapłacił mandat za zbyt szybką jazdę. Zdarzały się też zatrzymania prawa jazdy, jeśli tachometr wykazał, że kierowca był za kółkiem zbyt długo. Nie złapano natomiast ani jednego nietrzeźwego kierowcy. Ścisłe kontrole autobusów i TIR-ów potrwają w Austrii do końca lipca.

Czesi także zaostrzyli kontrole. Sprawdzane oczywiście będą nie tylko samochody osobowe, ale i ciężarówki. W TIR-ach policjanci przyjrzą się głównie światłom i hamulcom. Sprawdzają też, czy dokumenty zgadzają się z ładunkiem.

Reklama

Zobacz ostatnie wydanie naszego biuletynu.

Porozmawiaj na Forum.

RMF
Dowiedz się więcej na temat: kierowcy | TIR-y | kontrole
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy