Nowe systemy Red Light na polskich drogach. Posypią się tysiące mandatów
Obecnie już na 37 skrzyżowaniach w Polsce znajdziemy kamery do monitorowania wjazdu na czerwonym świetle. Wkrótce na polskich drogach pojawi się kolejnych 10 takich miejsc. Znamy ich lokalizację.
W systemie CANARD działają obecnie 464 fotoradary, 49 lokalizacji objętych jest nadzorem urządzeń do odcinkowego pomiaru średniej prędkości pojazdów, a na 41 skrzyżowaniach pracują systemy RedLight. W rzeczywistości monitoringiem objętych jest 37 klasycznych skrzyżowań i 4 przejazdy kolejowe. Wkrótce ma się to jednak zmienić. Od stycznia trwa kolejna, zakrojona na szeroką skalę, rozbudowa systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym.
Trwająca od początku stycznia rozbudowa ma się zakończyć do 30 czerwca 2026 roku. Postępowanie realizowane w ramach przedsięwzięcia pod nazwą:
Ostatecznie, w ramach przedsięwzięcia, na polskich drogach przybędzie aż 128 urządzeń rejestrujących. Ściślej, chodzi o:
- 43 urządzenia do odcinkowego pomiaru średniej prędkości,
- 70 urządzeń punktowego pomiaru prędkości (fotoradary),
- 10 urządzeń do monitorowania przejazdu na czerwonym świetle na skrzyżowaniach,
- 5 urządzeń do monitorowania przejazdu na czerwonym świetle na przejazdach kolejowych.
Wiemy już, gdzie trafić mają nowe systemy rejestrujące przejazd na czerwonym świetle. Zgodnie z priorytetową listą sporządzoną przez GITD, najwięcej nowych kamer do rejestracji przejazdu na czerwonym świetle trafi na drogi województwa wielkopolskiego (trzy nowe lokalizacje). Kamery połączone z systemem CANARD otrzymają też po dwa skrzyżowania w województwach: pomorskim, mazowieckim i śląskim. Jedna nowa lokalizacja tego typu pojawi się też w województwie małopolskim.
W ubiegłym roku kamery systemu Red Light ujawniły bisko 45 tysięcy wykroczeń. Przypominamy - żadna z pracujących w Polsce kamer systemu Red Light nie jest podłączona do sterownika sygnalizacji świetlnej. Działają one z wykorzystaniem wideodetekcji i na jej podstawie odczytywany jest aktualnie wyświetlany sygnał oraz następuje rejestracja przebiegu zdarzenia. Ile czasu upływa od zapalenia się czerwonego światła do zadziałania kamer?
Dwusekundowe opóźnienie w aktywacji kamer służy temu, by ci którzy wjechali za sygnalizator na żółtym świetle, mogli bezpiecznie opuścić skrzyżowanie bez narażania się na mandat. Przejazd przez skrzyżowanie przy czerwonym świetle karany jest mandatem w wysokości 500 zł. Kierowcy muszą się też liczyć z naliczeniem aż 15 punktów karnych. Oznacza to, że dwa takie wykroczenia w skali roku skutkować będą zatrzymaniem prawa jazdy.