Kto ma kierowców pod kontrolą? Wszyscy poza dozorcami

Polskie drogi obfitują nie tylko w nierówności terenu, ale także w wiele pułapek zastawianych na kierowców przez odpowiednie służby.

Pierwsza na myśl przychodzi tutaj drogówka, ale uprawnienia do przeprowadzania kontroli i wystawiania mandatów mają przecież nie tylko policjanci. Sprawdź kto i za co może wlepić ci mandat.

Inspekcja Transportu Drogowego

ITD została początkowo powołana po to, aby kontrolować kierujących pojazdami ciężarowym i autobusami. Miała dbać o przestrzeganie polskich oraz międzynarodowych regulacji z zakresu transportu drogowego. Kontrole miały służyć zwiększeniu bezpieczeństwa na drogach, zapobiec niszczeniu dróg i zmotywować przedsiębiorców do przestrzegania przepisów.

Na podstawie nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, otrzymała prawo do kontrolowania również osobówek. Inspektor dokonujący kontroli musi okazać legitymację i być umundurowany, wyjątkiem jest przeprowadzania kontroli w przedsiębiorstwie oraz w przypadku taksówek i przejazdów regularnych. Inspektorzy mają prawo do wystawiania mandatów i pobierania kar pieniężnych.

Reklama

Za co inspektorzy mogą nam wlepić mandat? M. in. za spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym (w tym jazdę po alkoholu); prowadzenie auta bez wymaganych świateł; utrudnianie ruchu na drogach publicznych; niestosowanie się do znaków lub sygnałów; prowadzenie pojazdu bez uprawnień i dokumentów, a także niedostosowanie prędkości do obowiązującego na danej drodze ograniczenia.

ITD może korzystać z urządzeń służących do rejestracji wykroczeń popełnianych przez kierowców. Są to fotoradary stacjonarne, urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości, a także urządzenia rejestrujące niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach.

- Ostatnimi czasy głośno jest o nowiutkich, nieoznakowanych pojazdach należących do ITD. Wzbogaciła się ona o 29 aut, wyposażonych w wideorejestratory. które znakomicie radzą sobie z pustoszeniem portfeli namierzonych kierowców. - mówi Agnieszka Kaźmierczak, operator systemu Yanosik - Dlatego kierowcy chcący uniknąć mandatu ostrzegają się wzajemnie, m. in. przed takimi nieoznakowanymi pojazdami, za pomocą naszej aplikacji mobilnej.

W przeciwieństwie do policji, ITD po namierzeniu kierowcy przekraczającego prędkość nie zatrzymuje go, a jedynie robi zdjęcie i przesyła zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia.

Straż graniczna i służba celna

Straż graniczna może zatrzymać kierowcę w dowolonym miejscu - nie tylko w strefie nadgranicznej. Ma ona prawo skontrolować dokumenty kierowcy, a także wypisać mandat i przyznać punkty karne. Może sprawdzić trzeźwość kierującego, stan techniczny samochodu czy tachograf. Podobnie jak policja, straż również ma prawo do kontrolowania prędkości z jaką poruszają się pojazdy, za pomocą wideorejestratorów. Z tego uprawnienia korzysta jednak głównie do walki z nielegalną migracją.

- Służba celna również ma prawo do zatrzymania kierowcy w dowolonym miejscu i czasie. Jednak nie przeprowadza kontroli prędkości i nie może wystawiać mandatów za wykroczenia drogowe. - mówi Kaźmierczak. Skupia się głównie na przeszukiwaniu pojazdu w celu znalezienia podrobionych towarów, alkoholu i papierosów bez akcyzy, narkotyków czy broni. Kierowcy zawodowi mogą zostać ukarani przez służbę celną grzywną za przekroczenie czasu pracy lub naruszenie przepisów związanych z przewozem drogowym. Każdy kierowca może natomiast zostać ukarany za tamowanie ruchu drogowego lub niezastosowanie się do poleceń celnika. Celnik może skontrolować nasze dokumenty, ubezpieczenie i stan techniczny auta.

Straż miejska

Strażnik może zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej, ale nie może zrobić tego z radiowozu, musi znajdować się poza pojazdem. Jeśli próbuje nas zatrzymać siedząc w aucie nie musimy reagować na dawane przez niego znaki.

Straż miejska może także kontrolować prędkość z jaką poruszają się kierowcy, za pomocą przenośnych fotoradarów. Nie jest jednak tak, że może ona ustawiać urządzenia, gdzie tylko jej się spodoba. Na ustawienie takiego fotoradaru musi najpierw pozyskać zgodę miejscowego komendanta policji, a miejsce, w którym będzie odbywał się pomiar musi być odpowiednio oznakowane. - mówi Kaźmierczak. - Urządzenie takie musi także posiadać homologację, w przeciwnym wypadku kierowca nie jest zobligowany do zapłacenia mandatu.

Mandat od strażnika dostaniemy także za zaparkowanie auta w miejscu niedozwolonym lub nieopłacony postój w strefie płatnego parkowania. Strażnik może także zadecydować o nałożeniu blokady na koło lub odholowaniu pojazdu, o ile zagraża ono bezpieczeństwu na drodze - wówczas kierowca musi liczyć się także z poniesieniem kosztów holowania.

Strażnicy nie mogą natomiast karać kierowców za kolizje na drogach wewnętrznych. Nie są też uprawnieni do wystawienia mandatu za brak dokumentów lub ubezpieczenia OC, jeśli jednak kierowca nie będzie miał wymaganych dokumentów strażnik może zawiadomić policję.

Dowiedz się więcej na temat: służby.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy