Krawężnik twój wróg!

Parkowanie bywa kosztowne. I wcale nie chodzi tym razem o mandat od straży miejskiej. Zwykły krawężnik może uczynić większe spustoszenie w kieszeni.

Pośpiech jest niewskazany nie tylko podczas jazdy samochodem, ale także przy parkowaniu - zwłaszcza gdy konieczne jest najechanie na krawężnik. Dla świętego spokoju w ogóle warto by takich miejsc unikać. Niestety - zazwyczaj na taki luksus nie można sobie pozwolić. A to zawsze wiąże się z ryzykiem.

Duża skala zniszczeń

Właściwie nie ma czegoś takiego, jak w pełni bezpieczne wjeżdżanie na krawężnik. Choćby nie wiadomo jak delikatnie i powoli wykonywać ten manewr, zawsze można coś w aucie zniszczyć.

Najłatwiej uszkodzić plastikowy kołpak. Niby defekt jest czysto kosmetyczny, ale nawet najtańsze, niemarkowe elementy kosztują po ok. 20 zł za sztukę. Oryginalne - nawet ponad 100 zł. W drugiej kolejności zdarzają się uszkodzenia opon. Przy wjeżdżaniu na krawężniki szczególnie uważać muszą kierowcy aut z ogumieniem energooszczędnym. Takie opony mają cienkie, miękkie boki, niezwykle podatne na uszkodzenia mechaniczne. Wystarczy delikatny kontakt z krawężnikiem, by doszło do defektu.

Reklama

Czynnikiem zwiększającym możliwość uszkodzenia opony jest zbyt niskie ciśnienie powietrza. Tu łatwo można zniszczyć zarówno oponę ściśniętą między felgą a krawężnikiem, jak i samą felgę - opona nie będzie wówczas stanowić odpowiedniego zabezpieczenia.

Zresztą przy większej prędkości najazdu nawet prawidłowo napompowana opona wiele nie pomoże. A gdy z prędkością najechania na krawężnik przesadzi się znacznie, konsekwencje robią się poważne. Zaburzenie geometrii zawieszenia, pogięcie drążków czy wahaczy oznaczają poważne wydatki.

Zwykle do wymiany

Usuwanie zniszczeń spowodowanych niefortunnym wjechaniem na krawężnik jest o tyle kłopotliwe, że większość uszkodzonych elementów kwalifikuje się najczęściej do wymiany. W oponie niszczy się jej bok (dochodzi do jego przecięcia lub pęka opasanie), a tego nie da się naprawić. Nieduże wgięcie felgi stalowej da się wyprostować, przy większym nie ma mowy o stuprocentowym przywróceniu sprawności. W przypadku obręczy aluminiowych pęknięcia są praktycznie nienaprawialne. Podobnie jest z pogiętymi końcówkami i drążkami kierowniczymi czy wahaczami. Na tym tle wymiana kołpaka to już czysta kosmetyka.

Elementy, które najczęściej ulegają zniszczeniu po niefortunnym wjechaniu na krawężnik

Kołpak - przeciętny koszt: 50 zł

Zakup pojedynczego markowego kołpaka może kosztować nawet ponad 100 zł, porządne zamienniki kosztują co najmniej 50 zł.

Opona - przeciętny koszt: 200 zł

Kontakt z krawężnikiem powoduje zwykle uszkodzenia boku opony - jej przecięcie lub powstanie wybrzuszenia. Guma do wymiany.

Felga - przeciętny koszt: 200 zł

Stalową felgę czasami można próbować wyprostować, z aluminiową sprawa jest znacznie trudniejsza. Zwykle trzeba kupić nową.

Końcówka drążka kierowniczego - przeciętny koszt: 40 zł

Przy szybszym wjechaniu na krawężnik uszkodzić można elementy układu kierowniczego. Wymagana regulacja lub wymiana części.

tygodnik "Motor"
Dowiedz się więcej na temat: parkowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy