Kolejny policyjny pościg zakończony tragedią

Tragicznie zakończył się pościg ulicami Olsztyna za skradzioną taksówką. Nie żyje pasażer, a kierowca, który miał półtora promila alkoholu jest w ciężkim stanie. Mężczyźni najpierw pobili taksówkarza, potem ruszyli w kierunku Mrągowa. Na ulicy Lubelskiej samochód wpadł w poślizg i uderzył w latarnie.

Mężczyźni wsiedli do taksówki w centrum Olsztyna i poprosili o kurs na ulicę Zimową, na obrzeżach miasta. Tam dotkliwie pobili taksówkarza. O kradzieży policję poinformował świadek zdarzenia.

W czasie pościgu na ulicy Lubelskiej kierowca nie dostosował prędkości do śliskiej nawierzchni, samochód wpadł w poślizg, przeciął barierki i uderzył w latarnię.

Na miejscu zginął 30-letni pasażer. 23-letni kierowca miał półtora promila alkoholu i zakaz prowadzenia pojazdów.

To kolejny w ostatnich dniach policyjny pościg, który zakończył się tragicznym w skutkach wypadkiem. Kilka dni temu w Rekowie, uciekający przed policją kierowca Volvo, który wcześniej ukradł paliwo, zderzył się czołowo ze Smartem. W wypadku zginęły trzy osoby. Więcej o tej tragedii tutaj.

Reklama

Czy policyjne pościgi maja jakikolwiek sens? Dyskutuj!

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: policyjny pościg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy