Gdzie patrzysz w czasie jazdy?
Podczas jazdy z prędkością 90 km/h samochód w ciągu każdej sekundy pokonuje 25 metrów. Nic więc dziwnego, że słynący z produkcji bezpiecznych samochodów Szwedzi zajęli się kwestią koncentracji kierowcy podczas jazdy.
Inżynierów Saaba zainteresowała sprawa - gdzie prowadzący samochód patrzy w czasie jazdy? Efektem badań jest system, który monitoruje ruchy głowy i oczy kierowcy, a w razie potrzeby sygnalizacją dźwiękową przypomina, że droga jest z przodu.
System składa się z dwóch minikamer działających w podczerwieni, które monitorują oczy kierowcy. Gdy ten odwróci wzrok od najważniejszej strefy, czyli szyby zaczyna działać licznik. Jeśli w ciągu dwóch sekund wzrok nie powróci na swoje miejsce system zareaguje sygnałem dźwiękowym. Jeśli mimo to kierowca nie skoncentruje się na drodze poprzez system ESP zostaną uruchomione hamulce.
System ma być na tyle inteligentny, by rozpoznać kiedy kierowca spojrzy w lusterko lub pokonuje zakręt patrząc w bok i nie wszczynać w tych sytuacjach alarmu. Oprogramowanie uwzględnia również prędkość pojazdu szybciej reagując podczas jazdy autostradą niż podczas ruchu miejskiego.
Funkcjonalność systemu może zostać poszerzona o kolejne opcje typu monitorowanie zmęczenia (analiza częstości i długości zamykania oczu) oraz rozpoznawanie kierowcy i dostosowywanie do niego ustawień foteli i lusterek. Obraz z kamer może zostać również wykorzystany przez poduszki powietrzne, które zadziałają w inny sposób (wolniej) jeśli np. w czasie wypadku kierowca ma odwróconą głowę.
Choć Saab nie ujawnił oficjalnie zamiaru wprowadzenia systemu do seryjnej produkcji, to w testach dowiódł on swojej pełnej funkcjonalności. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by pewnego dnia stał się on podobnym standardem jak tempomat czy automatyczna klimatyzacja.
