Garażowy "recycling" akumulatorów
Przygotowywana przez Ministerstwo Środowiska nowelizacja prawa może zwiększyć skalę nieprawidłowości w recyklingu akumulatorów - alarmuje "Puls Biznesu".
Obecnie rozbiórka baterii musi być prowadzona w jednym, zintegrowanym zakładzie. Natomiast proponowane przepisy zezwalają na robienie tego przez więcej firm. Np. jedna będzie mogła "rozebrać" akumulator, a szkodliwe substancje przewieźć do inne, gdzie zostaną utylizowane.
Zdaniem cytowanych przez gazetę ekspertów może to spowodować powstanie wielu firm, które "chałupniczo" będą odzyskiwać cenny ołów i zanieczyszczać środowisko szkodliwymi pozostałościami. Potwierdza to Kancelaria Bezpieczeństwa Rapacki i Wspólnicy, utworzona przez byłego wiceministra spraw wewnętrznych Adama Rapackiego. W raporcie o nieprawidłowościach na rynku wskazuje ona, że proponowane zmiany mogą doprowadzić do niekontrolowanego obrotu bardzo toksycznymi odpadami, co doprowadzić może do "znacznych uszczupleń dla skarbu państwa oraz katastrofy ekologicznej".
Resort środowiska twierdzi, że wspomniane zmiany dostosowują polskie przepisy do unijnych, a przed rozwojem nielegalnego recyklingu ochronią rynek przepisy ustawy o odpadach.