Brutalne napady na S3
Policjanci zatrzymali pięciu sprawców rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Podejrzewani są też o inne przestępstwa dokonywane na terenie budowy autostrady S3.
Od połowy maja do policji pływały zgłoszenia o przestępstwach dokonywanych na terenie budowy trasy S3. Z zawiadomień wynikało, że sprawcy grozili nożem i metalową brechą do wyciągania gwoździ, oraz związali sznurkiem ręce i nogi jednego z pokrzywdzonych. Następnie z terenu budowy autostrady S3 ukradli agregat prądotwórczy, sprężarkę, zagęszczarkę spalinową, benzynę oraz olej napędowy. Łączna suma strat to ponad 21 tysięcy złotych.
Oprócz tego, ze zbiorników ciężarówek oraz maszyn budowlanych, wcześniej przygotowanym urządzeniem, wypompowali niemal 900 litrów oleju napędowego o wartości ponad 3 tysięcy złotych.
Systematyczne gromadzenie informacji i zabezpieczone na miejscach zdarzeń dowody pozwoliły policjantom na rozwikłanie zagadki. Jednego dnia zatrzymano pięciu mężczyzn, których umieszczono w policyjnym areszcie. Podczas przeprowadzonych przeszukań znaleziono kolejne dowody, między innymi plastykowe pojemniki na olej napędowy, pompę przystosowaną do opróżniania zbiorników maszyn budowlanych. Narzędzia służyły sprawcom do dokonywania przestępstw.
Zatrzymani w ubiegły poniedziałek w tej sprawie to mieszkańcy powiatu pyrzyckiego: 20-letni Krzysztof K., 20-letni Paweł M., 21-letni Jacek D., 33-letni Mariusz D. oraz 20-letni Remigiusz W. Mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Dwóm z nich zarzuca się rozbój z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Pozostałe przestępstwa, które grupa ma na koncie to włamania i kradzieże. Paweł M. i Jacek D, w świetle wniosku o tymczasowe aresztowanie, stanęli przed obliczem sądu, który zastosował względem nich najsurowszy ze środków zapobiegawczych. Krzysztof K., Mariusz D. oraz Remigiusz W. objęci zostali dozorami policyjnymi, a dodatkowo jeden z nich poręczeniem majątkowym.