3... 2... 1... Zielone!
Kodeks drogowy bezwzględnie zakazuje przyspieszania przed skrzyżowaniem, by zdążyć przejechać na świecącym się zielonym świetle.
Jest to jak najbardziej uzasadnione, bowiem od pewnej prędkości kierowca nie ma fizycznej możliwości wyhamowania przed przełączającym się sygnalizatorem i w efekcie przejeżdża "na czerwonym."
Co zrobić, by wyeliminować takie zachowania kierujących, którzy wbrew przepisom chcą zdążyć?
Rozwiązanie jest gotowe, a dostarcza nam je... Turcja.
W tym kraju sygnalizatory powiązane są z cyfrowymi wyświetlaczami, które informują ile sekund pozostało to zmiany światła. Dzięki temu kierowcy nie usiłują przejechać "na zielonym", jeśli z góry wiedzą, że nie zdążą. Mniej denerwują się stojąc "na czerwonym", bowiem cały czas wiedzą, za ile będą ruszać.
Dzięki temu rozwiązaniu w niektórych przypadkach można nawet zgasić silnik, co przekłada się na mniejsze zużycie paliwa, a co za tym idzie mniejsze zanieczyszczenie powietrza.
Może warto takie rozwiązanie zaadoptować na polskie ulice? Ciężko doszukać się jego wad. No może jest jedna... Nie wiadomo co na taki pomysł Unia Europejska...