Używana Kia Sorento (2002-2009)
Kia Sorento to SUV, któremu brakuje prestiżu. Jednak przy bliższym poznaniu bardzo zyskuje na atrakcyjności.
Z modelem Sorento Kia wkroczyła w segment dużych SUV-ów, a za sprawą rozsądnie skalkulowanej ceny ten model zupełnie dobrze się sprzedawał. Godne odnotowania jest to, że nadwozie Sorento osadzono na solidnej ramie. W dodatku podwoziowo ten SUV ma wiele wspólnych punktów z Mercedesem ML. Dzięki temu powstał pojazd nie tylko dobrze nadający się do zastosowań rodzinnych, ale także całkiem dzielnie radzący sobie w terenie.
Nie ma co oczekiwać prowadzenia Porsche Cayenne i zdolności terenowych Nissana Patrola, ale dzięki rozsądnym kompromisom możemy kupić naprawdę udany pojazd w atrakcyjnej cenie.
Nadwozie Sorento jest przeznaczone dla pięciu osób, które siedzą tu wygodnie. Wersje siedmioosobowe to rzadkość, ponieważ klienci polscy kupowali te samochody z homologacją ciężarową i kratką. Miejsca jest więcej niż w Mitsubishi Pajero Sport czy Jeepie Cherokee. Tylna klapa otwiera się do góry (nie na bok jak np. w Land Cruiserze), oddzielnie można także otworzyć tylną szybę. Jeśli to możliwe, poszukajmy wersji EX, która była bogato wyposażona - m.in. w automatyczną klimatyzację, która wcale nie była oczywistością w tym samochodzie. W EX standardowo do odmian z "automatem" montowano tempomat,
natomiast nawigacja występuje bardzo rzadko.
Silniki i napęd
Silnik 2.5 CRDi ma cztery cylindry i pochodzi z półki włoskiej firmy VM. Uspokajamy: to nie jest już stary 2.5 TD, który przyprawiał o szloch właścicieli Voyagerów i Jeepów Cherokee, tylko zupełnie nowa konstrukcja z pojedynczą głowicą i wtryskiem common rail.
Silnik ma łańcuch rozrządu i zużywa ok. 10-11 l/100 km, a jego podstawową wadą jest mało wytrzymała turbosprężarka. Jeśli kupujemy używane Sorento, weryfikacja stanu turbo to podstawa. Zaniedbanie tego może doprowadzić do sytuacji, w której silnik zassie olej przez turbosprężarkę, wkręci się na obroty i nie będzie dawał się wyłączyć, a w konsekwencji - zatrze się.
Można także zastanowić się nad benzynowym silnikiem V6 (3,5 l, a od 2007 3,8 l) i sekwencyjną instalacją gazową, bo w bagażniku jest sporo miejsca na butlę. Ciekawostka: wersja V6 występowała z manualną skrzynią biegów. Spalanie średnie 3.5 V6 z LPG wynosi 15-16 l/100 km. Niektórzy dealerzy montowali fabryczną instalację BRC.
Większość egzemplarzy Sorento ma napęd na cztery koła, jednak należy uważać na samochody z USA, które miewają tylko napęd na tylną oś. Łatwo rozpoznamy je po braku pokrętła sterującego napędami po lewej stronie od kierownicy. Napęd na cztery koła występował w dwóch wersjach: o charakterze stałym (pokrętło z pozycją "Auto") i dołączanym ręcznie (wcześniejsze egzemplarze, pokrętło z pozycją 2WD i 4WD). Nie zapomniano o terenowym reduktorze. Sorento dobrze radzi sobie w terenie, jednak na samochód wyprawowy się nie nadaje.
Podsumowanie
Jeśli w Kii Sorento zniechęca nas brak prestiżu, lepiej zastanówmy się raz jeszcze: czy naprawdę każdy potrzebuje superdrogiego i superluksusowego SUV-a o astronomicznych kosztach utrzymania? Sorento oferuje wszystko, czego od niej oczekujemy - jest tanie, przestronne, dobrze jeździ po szosie i w terenie. To naprawdę dobry wybór.
Kia Sorento I: historia modelu
2002: premiera Sorento pierwszej generacji. Silniki 2.4, 3.5 V6 i diesel 2.5 CRDi.
2005: skrzynia automatyczna z opcją ręcznej zmiany biegów.
2007: facelifting. Nieco zmieniony grill, nowe silniki: 3.8 V6 zamiast 3.5, na niektórych rynkach wersja 3.3 V6, moc silnika 2.5 CRDi podniesiona ze 140 do 170 KM. Wycofanie silnika 2.4 i manualnej skrzyni do V6.
2010: prezentacja nowego modelu.
Kia Sorento I: typowe usterki i problemy
Pod względem niezawodności Sorento wypada dobrze - na pewno lepiej niż Mercedes ML pierwszej generacji. Problemy poważniejszej natury przytrafiają się rzadko. Najpoważniejsze to:
- Problem olejowy w silniku 2.5 CRDi. Jeżeli przez nieszczelne turbo silnik zassie olej - zacznie pracować spalając go i wkręcając się na obroty aż do zatarcia. Dlatego nie polecamy diesli z automatem - samochód z ręczną skrzynią łatwiej zgasić.
- Rdza pojawia się u spodu maski silnika, na słupkach i na spawach.
- Fabryczne opony Kumho były bardzo kiepskie, jeśli na nich jeździmy, uważajmy w zakrętach.
Kia Sorento I: warto poszukać
- Wersji benzynowych z manualną skrzynią biegów - dają dużo radości z jazdy.
- Wersji wyposażeniowych EX z automatyczną klimatyzacją.
Kia Sorento I: tego unikaj
- Diesla z automatem. Jeżeli dojdzie do zassania oleju do silnika przez nieszczelną turbinę, samochodu nie da się zgasić (wersję z manualną skrzynią można "zdusić").
- Samochodów po tanim tuningu terenowym (tandetne orurowania, progi itp.).
Tymon Grabowski
Kia Sorento od 117 700 zł - WIADOMOŚCI
Używane: Kia Carens, Citroen Grand C4 Picasso, Toyota Corolla Verso - OPINIE