Toyota Auris - pierwsza jazda

„Nie wszystko złoto, co się świeci” - mówi stare przysłowie. Do tej pory Toyota Auris nie błyszczała, jednak wygląda na to, że nowa generacja obrała właściwy kierunek.

Współczynnik oporu powietrza zredukowano z 0,29 do 0,27. LED-y do jazdy dziennej - w serii.
Współczynnik oporu powietrza zredukowano z 0,29 do 0,27. LED-y do jazdy dziennej - w serii.Motor

Gdy Toyota zadecydowała o premierze Aurisa (z łac. aurum - złoto), mającego zastąpić Corollę hatchback, na każdym kroku podkreślała, że celuje w segment premium. Teraz, po 5 latach, auto zmieniło się nie do poznania, a na konferencji prasowej nikt już nie mówił o lepiej urodzonych kompaktach.

Auris I pozostanie na rynku jako odmiana Classic, z 99-konnym silnikiem benzynowym i w jednej wersji wyposażenia. Cena – 49 900 zł.Motor

Japończycy podkreślali za to, że Auris stał się niższy i bardziej dynamiczny. Na wysokość ubyło mu 5,5 cm, a masa własna zmalała średnio o 50 kg. Jako że nowy model powstał na płycie podłogowej poprzednika, rozstaw osi pozostał na niezmienionym poziomie. Długość zwiększyła się za to o 3 cm, a bagażnik - z 354 do 360 l.

Blaski i cieniePierwsze wrażenie jest pozytywne. Mimo skokowej regulacji oparcia, nietrudno o dobrą pozycję za ustawianą w dwóch płaszczyznach kierownicą. Lusterka wsteczne są duże, jednak w obserwowaniu tego, co za autem przeszkadzają szerokie słupki i dość wąska szyba tylna. Deska rozdzielcza nie zachwyca jakością.

Szkoda też, że klasyczny do bólu zegar kwarcowy znajduje się daleko od kierowcy, a przyciski podgrzewania przednich foteli umieszczono nie w ich bezpośrednim otoczeniu, tylko na konsoli środkowej, obok złączy AUX i USB. Przeszkadzać może również zbyt ubogi w funkcje wyświetlacz komputera pokładowego - ma przeciętną rozdzielczość i nie przekazuje informacji np. o stacji radiowej czy wskazaniach nawigacji.

Mieszanka różnych materiałów – od miękkiego na szczycie kokpitu po tani plastik w dolnej części.Motor

Kabina Aurisa jest obszerna, szczególnie w pierwszym rzędzie. Również z tyłu nikt nie powinien narzekać na brak miejsca. Toyota pod tym względem jest lepsza niż klasowa średnia, a na dodatek ma płaską podłogę. I jeszcze jedno - nawet przy wysokich prędkościach wewnątrz pozostaje cicho.

Bez emocji

Na początku Auris trafi do sprzedaży z 4 silnikami do wyboru. Sprzedaż 136-konnej hybrydy ruszy w kwietniu. Do tej pory najmocniejszą wersją będzie 2-litrowy turbodiesel o mocy 124 KM, który waży o 3 kg mniej od poprzedniego oraz ma m.in. nowe tłoki, system start/stop i turbosprężarkę. W efekcie, maksymalny moment obrotowy przy niskich obrotach wzrósł o 30%, a średnie zużycie paliwa według producenta spadło z 5,2 do 4,3 l/100 km. Silnik równomiernie rozwija moc, szybko odpowiada na gaz, wykazuje się niezłą dynamiką i spala umiarkowane ilości paliwa. Mimo że potrafi kręcić się ponad 5000 obr./min, biegi warto zmieniać o 1000 obrotów niżej - ponieważ później pojawia się zadyszka. 6-stopniowa przekładnia ręczna pracuje precyzyjnie.

Udany kompromis

Ograniczenie wysokości nadwozia nowego Aurisa pozwoliło na zastosowanie bardziej miękkich sprężyn. W odróżnieniu od poprzednika, jedynie w najmocniejszej wersji wyposażonego w tylne zawieszenie wielowahaczowe, taka konstrukcja znalazła teraz zastosowanie we wszystkich wersjach prócz odmiany napędzanej podstawowym silnikiem benzynowym.

Na drodze nowy Auris jest przede wszystkim bardziej zwarty i precyzyjny niż poprzednik. Wykazuje się dobrym balansem podwozia i stabilnym zachowaniem przy wysokich prędkościach. Może nie wciąga wybitnie do "akcji", ale posłusznie wykonuje polecenia kierowcy i ma porządnie zestrojony, elektrycznie wspomagany układ kierowniczy, dający wystarczające czucie auta.

Jego zawieszenie pracuje cicho, zachowując przy tym udany kompromis między pewnością prowadzenia a komfortem jazdy.

Toyota Auris - pierwsza jazda

Toyota Auris - pierwsza jazda

Bagażnik mierzy 360 l i ma podwójną podłogę. Niestety, pojemności po złożeniu oparć foteli Toyota nie podaje.Toyota
Toyota AurisToyota
Z tyłu miejsca jest więcej niż przeciętnie w klasie. Toyota ma niemal płaską podłogę i sporo miejsca na drobne przedmioty.Toyota
Mimo skokowej regulacji oparcia, w Aurisie łatwo znaleźć wygodną pozycję za kierownicą.Toyota
Toyota AurisToyota
Toyota AurisToyota
Toyota AurisToyota
Po lewej stronie zgrupowano panel z przyciskami m.in. regulacji lusterek czy wyłączania czujników parkowania.Toyota
W Aurisie pojawił się system automatycznego parkowania. Standard od wersji Dynamic.Toyota
Zegary są czytelne, ale wyświetlacz między nimi razi dużymi pikselami i nie przekazuje np. wskazań nawigacji.Toyota
Toyota AurisToyota
Mieszanka różnych materiałów – od miękkiego na szczycie kokpitu, przez skórzany panel po tani plastik w dolnej części.Toyota
Kierownica z przyciskami głośności i joystickiem. Ten ostatni obsługuje tylko wybrane funkcje dotykowego ekranu.Toyota
Toyota AurisToyota
Toyota AurisToyota
Współczynnik oporu powietrza zredukowano z 0,29 do 0,27. LED-y do jazdy dziennej to wyposażenie seryjne.Toyota

We właściwym miejscu

Ceny Toyoty Auris drugiej generacji startują od 59 900 zł. Z 2-litrowym turbodieslem auto dostępne jest od środkowej odmiany Premium w cenie 81 500 zł. Jego wyposażenie obejmuje m.in. 7 poduszek powietrznych, LED-y do jazdy dziennej, automatyczną klimatyzację jednostrefową czy też system multimedialny Toyota Touch.

Na dziś wiadomo, że nowe auto jest znacznie lepsze od poprzednika i że nareszcie Toyota znalazła dla niego właściwe miejsce. Czy w końcu zabłyśnie - czas pokaże.

Wersja
1.33 Dual VVT-i
1.6 Valvematic
1.4 D-4D
2.0 D-4D
Silnik
benzynowy
benzynowy
turbodiesel
turbodiesel
Pojemność skokowa
1329 cm3
1598 cm3
1364 cm3
1998 cm3
Układ cylindrów/zawory
R4/16
R4/16
R4/8
R4/16
Moc maksymalna
99 KM/6000
132 KM/6400
90 KM/3800
124 KM/3600
Maks. moment obrotowy
128 Nm/3800
160 Nm/4400
205 Nm/1800
310 Nm/1600
Osiągi
 
 
 
 
Prędkość maksymalna
175 km/h
200 km/h
180 km/h
200 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h
12,6 s
10,0 s
12,5 s
10,0 s
Zużycie paliwa w l/100 km*
6,6/4,7/5,4
7,9/4,8/5,9
4,4/3,4/3,8
5,2/3,8/4,3
Cena
59 900 zł
66 400 zł
69 000 zł
81 500 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Tekst: Maciej Struk, zdjęcia: Robert Brykała

Motor
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas