SuperSkoda
Zakład z Mlada Boleslav wytoczył na zbliżający się wrześniowy salon samochodowy we Frankfurcie (IAA) działo dużego kalibru. Po dziesiątkach lat nieobecności Skody w segmencie pojazdów klasy D nad Menem pojawi się nowa, odmieniona Skoda Octavia - o nazwie Superb. Będzie to flagowy model czeskiego Volkswagena oparty na rozwiązaniach konstrukcyjnych Passata, wyposażony w silniki o mocach od 115 do 155 KM i oferujący swoim potencjalnym nabywcom komfortowe, bezpieczne i bardzo przestronne wnętrze.
To był raczej nieformalny pokaz, bo oficjalna premiera nowej Skody nastąpi podczas salonu samochodowego we Frankfurcie nad Menem. Ale do zakładów Mlada Boleslav w Czechach zaproszono już wcześniej kilku dziennikarzy i fotoreporterów aby zademonstrować im jak wyglądać będzie flagowy pojazd Skody, który ochrzczono nazwą Superb. A więc nie sprawdziły się pojawiające się tu i ówdzie informacje, że największa skoda nazywać się będzie... Moravia. Skąd nazwa Superb? Otóż tak nazywała się limuzyna czeskiej firmy produkowana w latach 1934-1947 z czterolitrowym, ośmiocylindrowym silnikiem o mocy... 95 KM. A więc kolejny powrót do tradycji...
Współczesna Skoda Superb znajdzie się w sprzedaży na początku przyszłego roku. To pojazd wielkości Passata szczodrze korzystający zresztą z jego podzespołów. Ma 4,8 m długości i napędzany jest do wyboru trzema silnikami benzynowymi i dwoma wysokoprężnymi: 2,0 85 kW (115 KM), 1,8 20V Turbo 110 kW (150 KM) i 2,8 V6 142 kW (193 KM) oraz 1,9 TDI 96 kW (130 KM) i 2,5 TDI V6 114 kW (155 KM).
Skoda Superb oferuje trzybryłowe, sprytne i dynamiczne, choć konserwatywne nadwozie. Design zarówno wnętrza, jak i zewnętrznej linii auta został zaprojektowany w typowy dla Skody sposób. Powiększono nieco gril chłodnicy oraz obniżono przedni spoiler, co nadało przedniej części samochodu bardziej sportowego wyglądu. Nadwozie o długości 4,8 metra, szerokości 1,7 metra oraz wysokości 1,4 metra zapewnia nie tylko dużo miejsca wewnątrz ale również gwarantuje stabilne i precyzyjne prowadzenie się auta. Dużą rolę w tym względzie odgrywa też jeden z największych rozstawów osi wśród pojazdów segmentu D - o długości 2,8 metra.