S40 i Carisma - niepodobne bliźniaki

Patrząc na Mitsubishi Carisma i Volvo S40 trudno doszukać się "rodzinnego podobieństwa". Tymczasem pojazdy powstają na wspólnej taśmie produkcyjnej w holenderskim zakładzie Ned Car. To właśnie stamtąd, a nie ze Skandynawii i Japonii, pojazdy docierają do salonów sprzedaży. Powiązania kończą się jednak na samej konstrukcji samochodów, dla kupującego są to dwa zupełnie odmienne pojazdy.

S40 i Carisma - niepodobne bliźniaki
S40 i Carisma - niepodobne bliźniakiINTERIA.PL
INTERIA.PL

Wielkość nadwozia wskazuje, że odbiorcą jest ten sam klient. Zaprzecza temu jednak oferta silnikowa. Według szefów Mitsubishi kupujący to człowiek poszukujący samochodu rodzinnego. W koncernie Volvo założono, że kupujący to zarówno osoba ceniąca wygodę rodziny, jak i miłośnik ponadprzeciętnych osiągów. Stąd też oprócz silników 1600 ccm, 1800 ccm i diesel, dostępnych w obu firmach, Volvo oferuje jednostki o mocach 136 KM, 163 KM i 200 KM. Gdy pojazd ma mieć mocniejszy silnik nie mamy wyboru, ale przed zakupem pojazdu z jednostką 1600 ccm, lub 1800 ccm warto przejrzeć obie oferty.

Za co płacimy?

INTERIA.PL

Wprawdzie "czterdziestka" jest najmniejszym samochodem w rodzinie Volvo, ale poziom bezpieczeństwa jest porównywalny z S60, V70 i S80. W każdym samochodzie S40/V40 możemy oczekiwać systemów zabezpieczeń przed skutkami zderzeń bocznych (SIPS), 6 poduszek powietrznych (dwie przednie, dwie boczne i dwie kurtyny), systemu zabezpieczeń przed urazami kręgosłupa (WHIPS), oraz systemu ABS z elektronicznym rozdziałem sił hamowania.

INTERIA.PL

Nieco gorzej wypada pod tym względem Carisma. Wprawdzie przednie i boczne Airbagi oraz ABS nowej generacji są obecne "na pokładzie" (najtańsza wersja nie ma bocznych poduszek), ale kurtyn powietrznych producent nie przewidział w żadnej wersji. Nie osiągalne są także opatentowane przez Volvo systemy SIPS (polega on na rozpraszaniu energii zderzenia na całą klatkę pasażerską) i WHIPS (podczas uderzenia w tył pojazdu oparcie fotela dociska się do pleców kierowcy i nie ma uderzenia głową o zagłówek).

INTERIA.PL

Lepszy poziom wyposażenia w Volvo nie dotyczy tylko bezpieczeństwa. W samochodach S40/V40 każdy pojazd ma elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka boczne, fotele przednie z regulacją podparcia lędźwi, czy lampki do czytania z tyłu. Przewagą Mitsubishi jest natomiast cena pojazdu nie mającego tych dodatków. Kupując Carismę 1600 ccm Classic zapłacimy obecnie 50550 zł (cena samochodu wynosi 56550 zł, ale auta z roku 2002 są tańsze o 6000 zł). Gdy będziemy chcieli wyposażyć pojazd w elektrycznie sterowane lusterka i klimatyzację automatyczną (manualna jest w standardzie) musimy szukać droższego o 4000 zł samochodu - Carisma Comfort. Najtańsze Volvo to natomiast wydatek 72900 zł.

Różnice cenowe nie są już tak duże w przypadku samochodów 1800 ccm z wtryskiem bezpośrednim (silnik Mitsubishi - GDI). Najdroższa benzynowa Carisma to 1,8 GDI Elegance, która w wersji pięciodrzwiowej kosztuje 70090 zł (cena katalogowa 76090 jest obniżona o 6000 zł). Tyle samo - 76000 zł - kosztuje S40 1,8. W tym wypadku nie ma promocyjnych obniżek, ale za 3700 zł więcej możemy kupić wersję S40 Elegance Plus z lampami ksenonowymi i zabudowanym radio z CD.

Podsumowując, jeżeli chcemy kupić najtańszą wersję to musimy patrzeć na Carismę 1,6. Jeżeli szukamy modelu z silnikiem 1,8 lub diesel, to możemy wybierać pomiędzy volvo i mistubishi. Większe silniki to tylko oferta Volvo. Jeżeli za kupnem przemawia też cena, to obecna promocja w Mitsubishi wynosi 6000 zł. A w Volvo? Jak powiedziano w salonie "w tej klasie samochodów nie występuje pojęcie okresowych obniżek cen". Pozostaje więc liczyć na obniżkę od dealera, lub zapłacić wartość katalogową.

Bogusław Korzeniowski

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?