Porsche 911 Carrera T z manualną skrzynią biegów. Jak jeździ?
Ubiegły rok przyniósł Porsche 911 pewną rewolucję - po raz pierwszy w historii ten kultowy model otrzymał napęd hybrydowy. Jednak w gamie 911-tki jest też wersja, która szczególnie pielęgnuje klasyczne rozwiązania, oddając w ręce kierowcy czystą technikę i przyjemność z jazdy. To Porsche 911 Carrera T, czyli auto z manualną skrzynią biegów i zmniejszoną masą. Takim właśnie samochodem miałem okazję przejechać się po torze.

Spis treści:
Precyzyjnie ujmując - to kilka okrążeń po liczącym ponad 3,5 km długości torze Silesia Ring. Miejsce to jest ważnym ośrodkiem niemieckiej marki, tu znajduje się jedna z europejskich siedzib Porsche Experience Center i moim zdaniem, jest to jeden z najlepszych obiektów tego typu w Polsce.

Czym wyróżnia się Porsche 911 Carrera T?
Wersje T w Porsche 911 dostępne są już od ponad 55 lat. Pierwszy 911 T (skrót od Touring) pojawił się w 1968 i było to właściwie auto wyścigowe z homologacją drogową ("turystyczną").
Od początku 911 T cechowała odchudzona konstrukcja (obecna generacja waży 1478 kg), co miało gwarantować jeszcze lepsze odczucia za kierownicą, i manualna skrzynia biegów. 911 T nawet dziś nie jest w ogóle dostępne z "automatem".
Nadwozie 911 T niewiele różni się od nadwozia klasycznej Carrery. Głównym wyróżnikiem jest naklejka na tylnej bocznej szybie z ikoną manualnej skrzyni. Emblematy wersji pojawiły się też z tyłu auta, a na dole drzwi znajdziemy spore naklejki w kolorze kontrastowym względem lakieru karoserii. Poza Coupe 911 T dostępne jest również jako kabriolet z miękkim, składanym dachem.

Jazda 911 Carrera T jest czystą przyjemnością
Porsche 911 Carrera T w hierarchii ustawiona jest pomiędzy standardową Carrerą, a wersją Carrera S. Auto nie zostało więc stworzone do bicia rekordów szybkości, a do przyjemnej turystycznej jazdy krętymi drogami.
Nie oznacza to jednak, że samochód nie jest szybki. W końcu wciąż napędza go umieszczony z tyłu, podwójnie doładowany sześciocylindrowy bokser o pojemności 3 litrów. W 911 T generuje on 394 koni mechanicznych, a maksymalny moment obrotowy to aż 450 Nm.
W sprawnych rękach, tylnonapędowe 911 Carrera T rozpędza się do 100 km/h w 4,5 s, a prędkość maksymalna wynosi aż 295 km/h.
Jak wspomniałem, silnik współpracuje z manualną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach. Sterujemy nią za pomocą krótkiego lewarka, na szczycie którego znajduje się gałka z orzechowego drewna. Gałka nie tylko świetnie wygląda, ale również dobrze leży w dłoni. Dodatkowo drewno nie jest wrażliwe na temperaturę otoczenia, więc uchwyt nie nagrzewa się w upalne dni i nie jest chłodny zimą.

Wyposażone w zawieszenie z tylną skrętną osią auto prowadzi się bardzo precyzyjnie. Na torze doceniłem też adaptacyjne sportowe zawieszenie PASM oraz możliwość włączenia funkcji międzygazu.
Moment obrotowy jest dostępny w szerokim zakresie obrotów, dzięki czemu podczas jazdy nie trzeba często sięgać do lewarka, chyba że wyciskamy z auta ostatnie poty.

Wisienką na torcie jest towarzystwo świetnej "muzyki" wydobywającej się ze sportowego wydechu. W ramach odchudzania konstrukcji (o 42 kg) usunięto część materiałów wygłuszających wnętrze i zastosowano lżejsze oraz cieńsze szyby, więc podczas dynamicznej jazdy mogłem delektować się dźwiękiem wysoko kręconego boksera.
Czy w 2025 roku potrzebna jest komuś manualna skrzynia biegów?
W czasach, gdy motoryzacja traci trochę pasji na rzecz komfortu i wygody pasażerów, manualna skrzynia biegów staje się rzadkością. Wielu współczesnych kierowców nie wyobraża już sobie samochodu bez automatu. Również w jeździe sportowej czasy ręcznych skrzyń odeszły do lamusa. Skrzynie dwusprzęgłowe zmieniają biegi po prostu szybciej niż człowiek.
Podczas szkolenia Porsche on Track miałem do dyspozycji wiele szybkich modeli Porsche. W autach wyposażonych w przekładnie PDK mogłem się skupić bardziej na prowadzeniu i prawidłowym torze jazdy niż na dobrze odpowiedniego biegu przed zakrętem.

Z drugiej jednak strony to właśnie przejażdżka 911 Carrera T zapadła mi najbardziej w pamięć, gdyż musiałem pamiętać o sprzęgle i redukcjach biegu. Czasy okrążeń pewnie wypadły gorzej, ale frajda z jazdy była o wiele większa. A przecież właśnie o to w jeździe sportowym samochodem chodzi!
Ile kosztuje Porsche 911 Carrera T?
Porsche 911 nigdy nie było tanim samochodem, ale to naprawdę idealne auto sportowe, czyli takie, które świetnie radzi sobie na torze, ale którym można również podróżować na co dzień.
Wersja T wymaga dopłaty do podstawowej Carrery ponad 50 tysięcy złotych. To powoduje, że cennik 911 T zaczyna się kwotą 734 tys. zł.
W zamian dostajemy samochód wyjątkowy, przeznaczony dla kogoś, kto bardziej docenia samą podróż i przyjemność z jazdy niż uniwersalność, wygodę czy jak najszybsze dotarcie do celu.
Za kierownicą 911 Carrery T poczułem to, o czym opowiada sama marka Porsche, czyli purystyczną radość z prowadzenia.
Konrad Stopa