Używane BMW serii 3 E90 (2005-2012)
Seria 3 E90 na rynku wtórnym staje się coraz bardziej przystępna cenowo.
Wprawdzie liczebnością ogłoszeń seria 3 E90 ustępuje poprzedniej generacji E46, ale zainteresowanie klientów przesunęło się już na nowszą "trójkę", zwłaszcza że ceny najtańszych egzemplarzy doszły do poziomu 20 000 zł.
Nabywcy serii 3 nie przejmują się dość ciasnym wnętrzem, cenią sobie głównie tylny napęd, stabilne prowadzenie i mocne silniki. Z tego względu najwyższe ceny osiągają wersje 6-cylindrowe, w szczególności diesle.
Wariant 330d to najbardziej godna polecenia odmiana - jeździ jak auto sportowe, nie zużywa więcej niż 10 l paliwa i wyróżnia się ogromną trwałością. Dobrze wypadają także przeważające w ogłoszeniach diesle 2.0 typu M47 (z lat 2005-2007). Odradzamy natomiast jednostki wysokoprężne 2.0 N47 z lat 2007-2009 z uwagi na awaryjną konstrukcję układu rozrządu i jego drogą wymianę - ok. 3500 zł. W M47 warto po zakupie sprawdzić stan kolektora ssącego, a dokładniej przesłon zmieniających długość dolotu (nie dotyczy 318d).
Odradzamy samochody z xDrive - cięższe, więcej palą.
+ świetne prowadzenie
+ często bogate wyposażenie
+ bardzo dobre silniki 6-cylindrowe
- diesle 2.0 z lat 2007-2009 potrafią być awaryjne
- ciasne wnętrze
- trudno o samochód w akceptowalnym stanie i atrakcyjnej cenie
55 000 zł
Idealny 3-litrowy diesel, bogato wyposażone coupe lub cabrio - to ceny powyżej 50 tys. zł.
29 000 zł
Średnia cena za E90. Uwaga: za te pieniądze można mieć auto zarówno z 2005, jak i 2009 r. - wszystko zależy od wersji.
21 000 zł
Sedan z dwulitrowym dieslem i przebiegiem cofniętym przynajmniej raz. Jeśli ma silnik M47, nie odradzamy takiego zakupu.
BMW SERII 3 E36
lata: 1991-2000
polecany silnik: 325i 192 KM
ceny: od 2500 zł
Kup zadbane E36 z 6-cylindrowym silnikiem póki to jeszcze możliwe. Ma ono prawo kosztować ok. 10 000 zł.
BMW SERII 3 E46
lata: 1998-2007
polecany silnik: 3.0 d 184 KM
ceny: od 7000 zł
E46 ma solidne silniki, gorszą blachę - uwaga na korozję podłogi z tyłu w autach sprzed liftingu.
Tekst: Jacek Ambrozik, Tymon Grabowski