Zostawiać samochód na biegu czy zaciągać hamulec ręczny? Ta metoda jest najlepsza
Kierowcy dzielą się na tych którzy zostawiają auto na biegu i na tych, którzy zaciągają ręczny. Jest też trzecia grupa, która robi jedno i drugie, ale które z tych rozwiązań jest najbezpieczniejsze i najlepsze dla naszego samochodu?
To odwieczny dylemat - na postoju zaciągać hamulec ręczny czy zostawiać auto na biegu? A może jedno i drugie? W nowszych samochodach wyposażonych w elektryczny hamulec ręczny kierowcy zwykle nie mają wyboru - ręczny zaciąga się samoistnie, ale w starszych samochodach możesz zdecydować czy zaciągać ręczny, czy tylko zapinać bieg.
Starsze modele samochodów wyposażone w tradycyjny, zaciągany mechanicznie hamulec ręczny i manualną skrzynię biegów dają możliwość wyboru z którego sposobu na unieruchomienie samochodu na postoju chcemy skorzystać. Zaciągnięcie hamulca ręcznego unieruchomi auto na pochyłej drodze i jest zawsze skutecznym uzupełnieniem zapiętego biegu na postoju, który unieruchamia skrzynię biegów. Właściwie nie ma większych przeciwskazań do stosowania hamulca ręcznego w każdych warunkach, jednak np. zimą hamulec ręczny może być powodem kłopotów. Przy dużych mrozach zaciągnięty hamulec ręczny może przymarznąć do tarczy, co uniemożliwi ruszenie. Podobnie może się stać jeśli cięgno hamulca ręcznego przy tylnych kołach jest niesprawne bądź zapieczone, np. po długim postoju - zaciągnięcie hamulca zablokuje koła i może być problem z ruszeniem z miejsca.
Korzystanie z hamulca ręcznego zaleca się głównie przy pozostawianiu auta na wzniesieniach i zjazdach - tam gdzie teren nie jest płaski i auto może stoczyć się z góry. Wtedy warto jednocześnie zabezpieczyć auto hamulcem ręcznym i pozostawić je na biegu. W sytuacji pozostawienia auta na płaskim, poziomym terenie można skorzystać z każdej z tych opcji.
Na pochyłościach oprócz zaciągnięcia hamulca ręcznego powinniśmy pozostawić dodatkowo samochód na biegu. Procedura jest prosta ale zależy też od tego, w którym kierunku stoi samochód.
Jeśli parkujemy przodem do wzniesienia, trzymając nogę na hamulcu zaciągamy ręczny i wrzucamy pierwszy bieg, po czym puszczamy sprzęgło i hamulec. Auto nie powinno ruszyć się z miejsca, więc zanim wysiądziemy z samochodu upewnijmy się czy samochód się nie stacza.
W sytuacji kiedy auto parkujemy "z górki", trzymając nogę na hamulcu zaciągamy ręczny i wrzucamy bieg wsteczny. Wysiadamy z auta dopiero jkiedy jesteśmy pewni że auto stoi stabilnie i nie porusza się.
Samochody z automatyczną skrzynią biegów mają specjalne przełożenie do parkowania samochodu oznaczone literą P. Po zatrzymaniu samochodu z automatyczną skrzynią biegów najlepiej trzymając nogę na hamulcu najpierw zaciągnąć ręczny (lub włączyć elektryczny), a dopiero później przełączyć skrzynię biegów na pozycję P. Według wielu mechaników taki sposób pozostawiania auta pozwala zmniejszyć naprężenia powstające w skrzyni i wydłużyć jej żywotność. Tu najważniejszą rolę w zatrzymaniu auta przejmuje hamulec ręczny, a dopiero, gdy zawiedzie samochód opiera się na przełożeniu P w skrzyni biegów.
Współczesne samochody wyposażone w zaawansowaną elektronikę potrafią po zgaszeniu auta samodzielnie zaciągnąć ręczny i wybrać przełożenie P w skrzyni biegów (procedurą steruje elektronika), więc wyręczają kierowcę całkowicie i zwalniają go z podejmowania decyzji: co zrobić najpierw?
Gdy parkujemy na pochyłości, niezależnie czy z górki czy pod górkę dobrym pomysłem jest skręcenie kół w kierunku krawężnika drogi. Ta metoda sprawia że jeśli zawiedzie zarówno hamulec ręczny jak i skrzynia biegów, auto nie stoczy się z góry powodując ogromne zagrożenie oraz szkody, a oprze się kołem na krawężniku i pozostanie na miejscu.
***
