Trzymasz kierownicę w ten sposób? Łatwo zrobisz sobie krzywdę
Wystarczy krótka obserwacja kierowców poruszających się po polskich drogach, żeby szybko dojść do wniosku, że wielu kierowców nie ma pojęcia o tym, jak prawidłowo trzymać kierownicę. Prawidłowe ułożenie i praca rąk mają niebagatelny wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Warto przyswoić sobie tych kilka prostych zasad.
Eksperci od bezpiecznej jazdy podkreślają jedna prostą kwestię. Poprzez kierownicę prowadzący bezpośrednio wyczuwa, co się dzieje z przednią osią pojazdu. Jeśli ułożenie i praca rąk są prawidłowe, kierowca może szybko wyjść z opresji. Tymczasem warto spojrzeć, jak często kierowcy mają wyrobione nieprawidłowe nawyki.
Żeby szybko wyrobić sobie nawyk prawidłowego układania rąk, trzeba spojrzeć na kierownicę jak na tarczę zegara. Dłonie powinny znajdować się a godzinie dziewiątej i piętnastej. Kciuki nie mogą obejmować koła kierownicy, gdyż w momencie wystrzelenia poduszki, może nastąpić ich uszkodzenie.
Takie ułożenie dłoni na kierownicy sprawia, że auto prowadzi się stabilniej i pozwala jednocześnie na optymalne działanie poduszki powietrznej w przypadku bezpośredniego zagrożenia.
Trzy proste zasady związane z operowaniem kierownicą polegają na:
- trzymaniu obu rąk na kierownicy
- ułożeniu rąk na godzinie dziewiątej i piętnastej
- przeplataniu rąk podczas zawracania, manewrowania
Często zdarza się, że kierowcy opierają dłonie o szczyt kierownicy. W momencie wypadku głowa opadając na poduszkę wcześniej uderza o ręce, co może spowodować ryzyko bardzo poważnych obrażeń, których można było uniknąć.
Inny popularny przypadek to trzymanie kierownicy tylko jedną ręką. Podczas skręcania kierowcy wykonują wtedy otwartą dłonią charakterystyczny ruch przypominający wycieranie talerzy. Wystarczy wjechać z niewielką dziurę w jezdni, żeby całkowicie stracić kontrolę nad samochodem.
Podobnym błędem jest chwytanie koła kierownicy od środka. Taki ruch powoduje opóźnienie, gdy będzie konieczna bardzo szybka reakcja. Dodatkowo można wtedy odruchowo trafić na łączenie środka kierownicy z jej zewnętrznym wieńcem, co może skutkować np. wybiciem palca. Wystarczy, że w takiej sytuacji wystrzeli poduszka powietrzna, a kierowca skończy jazdę z poważnym urazem nadgarstka i stawu łokciowego.
Oto nawyki, których kierowcy powinni unikać:
- trzymanie kierownicy jedną ręką,
- niepoprawne ułożenie rąk, np. na szczycie kierownicy,
- chwytanie kierownicy od środka,
- zaginanie kciuków do wewnątrz kierownicy,
- kręcenie otwartą dłonią.
***