Piesi myślą, że maja pierwszeństwo i wpadają pod rower
Infrastruktura przeznaczona dla rowerzystów znacząco się w ostatnich latach poprawiła. Niestety sam fakt, że powstały ścieżki rowerowe nie oznacza jeszcze, że wszyscy wiedzą, jak się na nich zachować. Problemem są przepisy dotyczące oznakowania przejść dla pieszych przez ścieżki.
Ciągi rowerowe, a czasem rowerowo-piesze występują już powszechnie. Znacząco ułatwiło to poruszanie się rowerem. Naturalnym jest jednak to, że czasem ścieżki rowerowe i chodniki krzyżują się ze sobą. Jak się w takich sytuacjach zachować?
Co do zasady rowerzyści powinni poruszać się po pasach rowerowych, drodze dla rowerów lub drodze dla pieszych i rowerów. Zbliżając się do przejścia dla pieszych rowerzyści mają takie same obowiązki jak kierujący pojazdami - muszą ustąpić pierwszeństwa nie tylko temu pieszemu, który jest już na przejściu, ale też temu, który na nie wchodzi. Problem w tym, że wiele przejść dla pieszych, które znajdują się na ścieżkach rowerowych wg prawa nie są przejściami. Te, zgodnie z polskim prawem, muszą być odpowiednio oznakowane - liniami poziomymi (“zebrą") oraz znakiem pionowym D-6 (“przejście dla pieszych"). Tymczasem mnóstwo jest przejść, przy których znaku pionowego nie ma. Wprowadza to zamieszanie i może powodować groźne sytuacje - w końcu pieszy, przyzwyczajony do tego, że, widząc zebrę ma pierwszeństwo, może wejść wprost pod nadjeżdżający rower. I w takim wypadku to on powinien zostać uznany za winnego kolizji.
Wiele jest miejsc, w których organizacja ruchu zależy od postawionego znaku. Na ciągach rowerowo-pieszych możemy spotkać niebieski znak z symbolem pieszych i roweru, które są oddzielone od siebie poziomą kreską. W takim wypadku to pieszy ma zawsze pierwszeństwo przed rowerzystą. Istnieją też znaki z pionową kreską, która wskazuje pieszym i rowerzystom część drogi, po której powinni się poruszać. Piesi oraz rowerzyści powinni trzymać się wyznaczonej strony.
Od 2 lat funkcjonuje też w polskim prawie tak zwane “przejście sugerowane", czyli, wg zapisów w ustawie Prawo o ruchu drogowym, “nieoznakowane, dostosowane technicznie miejsce umożliwiające przekraczanie jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przez pieszych, niebędące przejściem dla pieszych". Może to być na przykład chodnik z obniżonym krawężnikiem. Czy pieszy ma pierwszeństwo na takim przejściu? Nie, musi on upewnić się, że wchodząc na nie nie spowoduje zagrożenia w ruchu i nie utrudni go innym pojazdom.
Rowerzyści mogą poruszać się po chodniku pod warunkiem, że nie wyznaczono obok ścieżki rowerowej, ograniczenie prędkości na drodze wynosi ponad 50 km/h, a chodnik ma co najmniej 2 m szerokości. Muszą oni wtedy jechać po chodniku z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego (w przepisach jej nie określono) oraz zawsze ustępować mu pierwszeństwa. Jazda po chodniku jest też dozwolona, gdy pod opieką rowerzysty znajdują się dzieci w wieku do 10 lat jadące rowerem. Na chodnik rowerem można też wjechać, gdy występują niebezpieczne warunki pogodowe, na przykład gęsta mgła czy opady znacznie zmniejszające widoczność.