Opony są wielosezonowe, ale ile sezonów można na nich jeździć?
Czy istnieją opony, na których kierowcy mogą jeździć zarówno jesienią czy zimą, gdy warunki atmosferyczne są bardzo zmienne, jak i latem? Tak. To właśnie opony wielosezonowe.
Są one pośrednim rozwiązaniem między "zimówkami" a oponami stworzonymi z myślą o sezonie wiosenno-letnim. Co musisz o nich wiedzieć?
Można założyć, że statystycznie będą to około 2-3 lata, które odpowiadają dystansowi zbliżonemu do 50-60 tysięcy kilometrów. Należy jednak pamiętać, że trwałość opon zależy od kilku czynników. Liczą się przede wszystkim styl jazdy kierowcy oraz to, jak duże dystanse pokonuje on rocznie swoim samochodem.
W przypadku nadmiernej eksploatacji opon spowodowanej na przykład agresywną jazdą, a także wieloma godzinami spędzonymi "za kółkiem", żywotność opon wielosezonowych znacząco spada. Nie pomaga też częste podróżowanie w trudnych warunkach atmosferycznych.
Bieżnik na pewno zetrze się szybciej, jeśli w danym roku kalendarzowym będziemy mierzyć się ze srogą zimą lub ekstremalnie wysokimi temperaturami. Jest dość prawdopodobne, że wtedy będzie trzeba wymienić je najpóźniej po dwóch sezonach.
Z pewnością będzie to dobre rozwiązanie dla kierowców, którzy nie spędzają wiele czasu za kółkiem i pokonują samochodem nie więcej niż kilkanaście tysięcy kilometrów rocznie. Docenią je też osoby, które preferują ekonomiczną oraz przepisową jazdę, która zazwyczaj ogranicza się do krótszych tras lub podróży po mieście — zwłaszcza wtedy, gdy warunki na szosie nie są zbyt wymagające.
Kierowcy, którzy preferują bardziej dynamiczną jazdę oraz spędzający w podróży wiele godzin powinni zdecydować się, raczej na tradycyjne opony letnie lub zimowe. "Wielosezonówki" nie będą też doskonałym wyborem dla osób, które stawiają na bardzo dynamiczną jazdę — na przykład po drogach ekspresowych czy autostradach.
Jednym z największych minusów tego rodzaju opon jest mniejsza elastyczność niż w przypadku opon zimowych. Na bieżniku znajduje się o wiele mniej rowków, co zmniejsza ich zdolność do odprowadzania błota poślizgowego. Jeśli więc w szczycie sezonu narciarskiego chcemy się wybrać w góry, warto przemyśleć ten plan dwa razy.
Z kolei w miesiącach letnich gorzej radzą sobie w czasie deszczowej pogody, a dodatkowo ich zużycie jest szybsze niż w przypadku opon stworzonych z myślą o sezonie wiosenno-letnim, gdy pogoda na zewnątrz jest o wiele bardziej stabilna i przewidywalna, niż zimą, jesienią czy wczesną wiosną.
Ich największym atutem bez wątpienia jest uniwersalność. Stosowanie tego rodzaju ogumienia znacznie zmniejsza szanse na to, że na dworze zaskoczą nas trudne warunki atmosferyczne. To rozwiązanie, które docenią np. kierowcy furgonetek, którzy przez cały rok muszą mieć do dyspozycji sprawne, przygotowane do jazdy auto.
W przypadku ekonomicznej, spokojnej jazdy opony wielosezonowe posłużą około trzech lat. Dzięki temu uda się nam zaoszczędzić całkiem sporo pieniędzy. Może to być kwota rzędu 800-1500 złotych.
Warto podkreślić, że do produkcji takich opon wykorzystuje się coraz bardziej nowoczesne i wytrzymałe mieszanki. Sprzedawcy mają obecnie do zaoferowania całą gamę opon wielosezonowych z homologacją zimową, która dodatkowo oznaczona jest tzw. symbolem alpejskim. Zgodnie z raportem Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO), spełniają one kryteria opon zimowych.
Jeśli interesują nas opony wielosezonowe, musimy zwrócić uwagę na nazwy opon takich jak AllSeason, Quatrac lub, 4Seasons. Trzeba też wskazać na tzw. symbol alpejski: 3PMSF (Three-Peak Mountain Snow Flake).
Informacje na temat oznaczeń możemy znaleźć na stronie producenta oraz w sklepach specjalizujących się w sprzedaży takich produktów.
Przed wyborem opon wielosezonowych powinniśmy zapoznać się z wynikami testów, które często są przeprowadzane przez wybrane magazyny motoryzacyjne. W ten sposób szybko wyrobimy sobie opinię produkcie wybranej firmy.
Opony tego typu posiadają aż trzy klasy użyteczności: ekonom
iczną, średnią oraz premium. Na podział ten wpływają zwłaszcza zastosowane materiały i technologie użyte podczas produkcji.
Wielu ekspertów poleca zakup opon czołowych firm działających na rynku, chociażby Goodyear, Michelin czy Nokian (modele Goodyear Vector 4Seasons Gen-2, Michelin CrossClimat+, Nokian WeatherProof).
W tym segmencie działają też tacy producenci, jak Uniroyal, Falken i Fulda (Fulda MultiControl) czy Dębica. Wybór jest więc ogromny.