Nowe zasady korzystania z prywatnego auta w pracy. Od dziś opłaca się bardziej
Polskie prawo od dawna pozwala na rozliczanie wydatków związanych z wykorzystaniem prywatnego samochodu do celów firmowych. Od dziś można to robić na korzystniejszych warunkach. Na podwyżki w kilometrówce czekaliśmy 16 lat.
Kilometrówka, czyli ewidencja przebiegu pojazdu jest prowadzona przez pracodawcę wtedy, gdy w ramach obowiązków służbowych pracownik musi dojechać w inne miejsce lub udać się w delegację, wykorzystując do tego prywatny samochód. To, ile zostanie mu za to zapłacone, zależy od liczby przejechanych kilometrów, a także pojemności silnika jego pojazdu. Zwrot wydatków następuje co miesiąc, po złożeniu przez pracownika pisemnego oświadczenia o używaniu przez niego pojazdu do celów służbowych w danym miesiącu.
Prowadzenie kilometrówki pozwala na obliczenie kosztów poniesionych przez pracownika na podstawie przejechanych kilometrów. By obliczyć należną kwotę, należy pomnożyć liczbę przejechanych kilometrów zawartą w ewidencji przebiegu pojazdu przez stawkę za jeden kilometr.
Do wczoraj stawki kilometrówki wynosiły:
- 0,5214 zł - w przypadku samochodów o pojemności skokowej silnika do 900 cm³;
- 0,8358 zł - w przypadku samochodów o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm³;
- 0,2302 zł - w przypadku motocykli;
- 0,1382 zł - w przypadku motorowerów.
Od 17 stycznia 2023 roku stawki za kilometrówkę wzrosły. Rząd po raz pierwszy od 2007 roku podniósł stawki za kilometr przebiegu samochodu prywatnego wykorzystywanego na cele służbowe. W zależności od typu pojazdu podwyżka wyniesie od 24 proc. do 200 proc.
Nowe stawki za kilometrówkę wynoszą:
- 0,89 zł - w przypadku samochodów o pojemności skokowej silnika do 900 cm³;
- 1,15 zł - w przypadku samochodów o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm³;
- 0,69 zł - w przypadku motocykli;
- 0,42 zł - w przypadku motorowerów.
Przyczyną zmiany stawek są rosnące koszty eksploatacji pojazdów, w tym zwłaszcza koszty paliwa. Powodują one, że dotychczasowe maksymalne stawki za kilometr przebiegu pojazdów nie gwarantowałyby pracownikom zwrotu rzeczywistych kosztów ponoszonych przez nich z tytułu używania własnych pojazdów dla celów służbowych.
***