Niewyłączalne ESP?

Czy to prawda, że w niektórych modelach samochodów nie da się do końca wyłączyć układu ESP, mimo że jest przycisk do tego służący?

Tak. W sporej grupie nowszych aut (m.in. francuskich) ESP - mimo dezaktywacji - włącza się samo, np. po przekroczeniu pewnej prędkości lub reaguje, gdy elektronika uzna, że gwałtowny manewr stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa. Są jednak modele, w których układ można wyłączyć całkowicie, np. przytrzymując dłużej przycisk. Dzieje się tak samochodach sportowych, m.in. w Toyocie GT 86.

Technika jazdy - wyłączenie systemu kontroli trakcji i ESP - BEZPIECZEŃSTWO

Reklama
Motor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy