Jak usunąć owady z lakieru samochodu?

Latem zwykle więcej podróżujemy, a wtedy też aktywność owadów jest bardzo duża. W efekcie po dłuższej podróży, zderzak auta oraz maska, potrafią wyglądać jak cmentarzysko insektów. Jak się go pozbyć, nie uszkadzając przy tym lakieru?

Jak pozbyć się z karoserii zaschniętych pozostałości wszelkiej maści robactwa w taki sposób, by nie uszkodzić powłoki lakierniczej?

W przypadku świeżych zabrudzeń wystarczy z reguły wizyta na myjni bezdotykowej i dokładne spłukanie auta wodą pod wysokim ciśnieniem. Tego typu myjki nie radzą sobie jednak z zaschniętymi pozostałościami owadów. W jaki sposób można sobie z nimi poradzić?

Z pomocą przychodzi często ciepła woda z dodatkiem popularnych detergentów, jak chociażby płynu do mycia naczyń. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z faktu, ze środek ten doskonale rozpuszcza tłuszcze, więc, przy okazji, zmyjemy też z lakieru preparaty ochronne w postaci wosku.

Reklama

Z punktu widzenia wygody eksploatacji najlepszym rozwiązaniem będzie inwestycja w jeden z popularnych środków do usuwania owadów, jakie znaleźć można w większości marketów czy stacji benzynowych. One również zawierają szereg agresywnych związków chemicznych, ale działają zdecydowanie szybciej niż ciepła woda z płynem do naczyń. Z reguły wystarczy jedynie spryskać zabrudzony element i odczekać kilka minut - nie trzeba nawet uciekać się do ręcznego szorowania.

Mało kto wie, że z usuwaniem tego rodzaju zanieczyszczeń dobrze radzi sobie również roztwór wody z... octem. Po takie rozwiązanie sięgnąć możemy jednak wyłącznie w przypadku nowszych pojazdów, w których wiele elementów karoserii wykonanych zostało z tworzyw sztucznych. Ocet, jak przystało na stosunkowo mocny kwas, ma bowiem silne działanie korozyjne. Spryskanie nim metalowych elementów karoserii zdecydowanie przyspieszy więc naturalny proces ich korodowania.

Pamiętajmy, że po każdym zastosowaniu mocnej chemii, wskazane byłoby zabezpieczenie powierzchni lakieru woskiem ochronnym. Środek ten nie tylko "zamyka" mikropęknięcia w powierzchni lakierowej, ale też zmniejsza jej przyczepność, co skutkować będzie łatwiejszym usuwaniem brudu w przyszłości.

Niezależnie od wybranej metody, resztki owadów z lakieru powinniśmy usunąć jak najszybciej, podobnie jak odchody ptaków. Im później się za to weźmiemy, tym będzie trudniej, a lakier będzie bardziej narażony na uszkodzenia.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy