Ile kosztuje wymiana a ile regeneracja filtra DPF? Co się bardziej opłaca?

Temat filtrów DPF/FAP w samochodach z silnikiem diesla, a także GPF w samochodach benzynowych jest znany wielu kierowcom. Szerzej opisywaliśmy go w wyczerpującym materiale o filtrach cząstek stałych. Co jednak jeśli filtr ulegnie zapchaniu?

Jeśli samochód wyposażony w filtr cząstek stałych - niezależnie czy będzie to suchy filtr DPF, mokry FAP w dieslu, czy GPF w samochodzie z silnikiem benzynowym - porusza się głównie po mieście, tylko kwestią czasu jest, kiedy ulegnie zapchaniu. W takiej sytuacji nie samochód nie będzie miał mocy, będzie miał problemy z odpaleniem i nierówną pracą silnika.

Receptą na to jest procedura tzw. wypalania filtra cząstek stałych, a jeśli to nie pomoże pozostaje wymiana lub regeneracja. Wymiana filtra na nowy zwykle oznacza dość wysokie koszty, a regeneracja, choć tańsza wymaga wizyty w specjalistycznym serwisie, który zajmuje się takimi naprawami i nie jest trwałym rozwiązaniem. Według ekspertów po regeneracji problem może pojawić się ponownie nawet po upłynięciu kilku miesięcy.

Regeneracja filtra cząstek stałych to procedura czyszczenia, która usuwa sadzę zapychającą lamelki filtra i odświeżenie go. Początkowo taka usługa kosztował około 600-800 zł, jednak popularność filtrów sprawiła, że ceny nieco spadły. Dziś większość wyspecjalizowanych warsztatów oferuje usługę czyszczenia i regeneracji w cenie od 300 do 600 zł, w zależności od zakresu wymaganych prac. Część serwisów udziela nawet dwuletniej gwarancji na skuteczność naprawy i zapewnia przywrócenie nawet 99% sprawności filtra DPF.

Nieco inaczej kształtują się koszty wymiany filtra cząstek stałych na nowy. Takie rozwiązanie to właściwie ostateczność w momencie kiedy filtr nie nadaje się do regeneracji i jest na tyle uszkodzony, że nie można przywrócić go do sprawności. Aby wymienić filtr DPF zwykle trzeba głęboko sięgnąć do kieszeni, choć ceny są zróżnicowane, a na rynku nie brakuje zamienników. Jeśli zdecydujemy się na zamiennik koszty mogą oscylować w okolicy od 2 do 7-8 tys. złotych. Oryginalne filtry OEM zakładane na pierwszy montaż mogą kosztować nawet 20 000 zł. Koszty są więc nieporównywalnie większe.

Jeśli chodzi o kwestię ekonomi zdecydowanie lepszym wyborem jest regeneracja filtra DPF - koszty nie są tak gigantyczne, a przy odpowiednim sposobie użytkowania (regularne wypalanie sadzy np. poprzez jazdę w trasie na wyższych obrotach) regenerowany filtr może posłużyć równie długo co nowy. W razie czego zawsze można przeprowadzić ponowną regenerację aby uniknąć konieczności drogiej wymiany.

Nieco gorzej jest gdy auto jest używane tylko na krótkich dystansach w mieście i często soi w korkach. W takim wypadku do ponownego zapchania filtra może dojść bardzo szybko - według niektórych mechaników nawet po upływie pół roku, bowiem regenerowany filtr jest bardziej podatny na odkładanie się sadzy.

Zdarza się niestety, że filtr nie nadaje się do regeneracji i pozostaje tylko wymiana. Wtedy należy przygotować się na wspomniane wysokie koszty.

Niektórzy kierowcy decydują się na całkowite pozbycie się filtra DPF z samochodu poprzez jego wycięcie. Nie jest to ani legalne, ani dobre dla samochodu. Wycięcie filtra DPF powoduje podwyższoną emisję szkodliwej sadzy PM10 i PM25 do atmosfery, czyli większą szkodę dla środowiska, a samochód z wyciętym filtrem nie spełnia norm emisji spalin, z którą został homologowany.

Na dodatek według ekspertów może powodować szybsze zużycie i nieprawidłową pracę silnika,  pojawienie się wycieków oleju do turbiny, problemów z elektroniką i sterowaniem silnika.

Art. 66 ust. 2 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym mówi o tym, że urządzenia i wyposażenie pojazdu, w w szczególności zapewniające bezpieczeństwo ruchu i ochronę środowiska przed ujemnymi skutkami używania pojazdu, powinny być utrzymane w należytym stanie oraz działać sprawnie i skutecznie.

Wycięcie DPF i jazda samochodem bez tego filtra to użytkowanie pojazdu niezgodne z prawem i według Kodeksu Wykroczeń może skończyć się karą nawet do 5000 zł.