Ile czasu po wypiciu alkoholu można prowadzić? Sen i śniadanie nie wystarczą

Jeśli szukacie prostej odpowiedzi na powyższe pytanie, to nie mamy dobrych wieści. Nie da się bowiem jednoznacznie i bez żadnych wątpliwości określić, jak długo wasz organizm będzie metabolizował alkohol. Popularne metody obliczania tego, biorą zwykle pod uwagę waszą wagę, ale to tylko jeden z wielu czynników, jaki należy wziąć pod uwagę.

Szybkość z jaką organizm pozbywa się alkoholu, zależy od:

• wieku,
• płci,
• wzrostu,
• wagi,
• rodzaju i ilości spożytego alkoholu,
• czasu w jakim spożyto alkohol,
• przyjmowanych leków,
• dolegliwości zdrowotnych (problemy z wątrobą spowalniają cały proces).

Ponieważ tych czynników jest tak dużo i trudno określić stopień, w jakim każdy z nich wpływa na reakcje naszego organizmu, nie ma co sugerować się różnymi "wzorami", mającymi określić, kiedy będziemy zupełnie trzeźwi. Jeden z najpopularniejszych przeliczników głosi, że organizm człowieka potrzebuje średnio dwóch-trzech godzin na spalenie 20 g czystego alkoholu. Taka ilość znajduje się w:

• 60 ml wódki,
• 200 ml wina,
• 500 ml piwa.

Podobne estymacje powinniście traktować bardzo ostrożnie i brać pod uwagę najwyżej podczas planowania, ile chcecie wypić. Nie możecie jednak kierować się tym podczas decydowania, czy prowadzić samochód.

Bardziej precyzyjną metodą, pozwalającą na szacowanie jak długo wypity alkohol ma na nas wpływ, są tak zwane kalkulatory trzeźwości. Znaleźć je można w sieci i zwykle biorą one pod uwagę więcej zmiennych, niż tylko nasza waga i ilość spożytego alkoholu. Im więcej zmiennych branych pod uwagę, tym bliższa prawdy uzyskana w ten sposób informacja.

Nie wolno jednak zapominać, że każdy organizm jest inny i kalkulator trzeźwości nie jest w stanie wziąć pod uwagę wszystkich czynników, które wpływają na nasz stan. Dlatego też korzystać z takich rozwiązań można jedynie orientacyjnie, ale w żadnym razie nie należy wsiadać za kierownicę, na podstawie uzyskanego wyniku.

Każdy imprezowicz wie, że nie należy pić na pusty żołądek. Bardziej świadomi pamiętają także o regularnym uzupełnianiu wody, aby uniknąć odwodnienia spowodowanego alkoholem. To skuteczne metody, pozwalające pić dłużej i sprawiające, że czujemy się lepiej zarówno podczas zabawy, jak i następnego ranka.

Niestety nie znaczy to, że jesteśmy bardziej trzeźwi. Wręcz przeciwnie - obfity posiłek spowalnia metabolizm alkoholu i jego pozbywanie się z naszego organizmu. Może to doprowadzić do paradoksu, w którym pomimo dobrego samopoczucia, nie będziemy mogli wsiąść za kierownicę. Dlatego też nie można nigdy kierować się własnym, subiektywnym odczuciem, tylko zawsze skontrolować stan swojej trzeźwości alkomatem.

Polskie prawo wyraźnie odróżnia dwa stany, od których będzie zależeć rodzaj i wymiar kary związany z prowadzeniem pojazdu na podwójnym gazie:

• stan po użyciu alkoholu - stężenie alkoholu we krwi osoby kierującej pojazdem wynosi między 0,2 a 0,5 promila (0,1-0,25 mg alkoholu na 1 dm3 wydychanego powietrza).
• stan nietrzeźwości - stężenie wyższe niż 0,5 promila alkoholu we krwi (powyżej 0,25 mg alkoholu na 1 dm3 wydychanego powietrza).

Za jazdę w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi:

• grzywna 2500 zł (w ramach recydywy, czyli przy drugim takim wykroczeniu w ciągu dwóch lat, 5000 zł)
• zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat
• 15 punktów karnych

Za jazdę w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila), co jest przestępstwem, grozi:

• grzywna, ograniczenie wolności lub więzienie
• kara od 5000 do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej
• 15 punktów karnych
• zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat

Żeby mieć stuprocentową pewność, czy możemy prowadzić pojazd, trzeba kupić dobrej jakości alkomat (ceny od kilkuset złotych). Przed dokonaniem pomiaru należy odczekać co najmniej kwadrans od ostatniego spożywania alkoholu. W innym wypadku wynik nie będzie wiarygodny. Należy także pamiętać o cyklicznym kalibrowaniu alkomatu.

Z alkomatu można również skorzystać za darmo na policyjnych komisariatach, ale bardzo często w weekendy zdarza się, że jest to niemożliwe z powodu zbyt dużego zainteresowania kierowców takim badaniem. Czasami na wybranych stacjach benzynowych znajdują się urządzenia, które za kilkuzłotową opłatą pozwalają zmierzyć stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu.

***