Idą mrozy. Czy osłona na szybę ma sens czy to zbędny gadżet?
Do Polski nadciąga fala przymrozków, a to z kolei zwiastuje nieuchronne nadejście zimy. Dla kierowców oznacza to jedno - zbliżającą się konieczność uciążliwego skrobania zamarzniętych szyb w samochodach. Na szczęście istnieje pewna metoda pozwalająca uniknąć nam tej wątpliwie przyjemnej czynności.
Mroźna pogoda i nadejście zimy oznacza dla wielu kierowców dodatkowe problemy w codziennym użytkowaniu pojazdów. Wie o tym każdy, kto o porannej porze zastał samochód skuty lodem. Na szczęście nie zawsze jesteśmy zmuszeni do mozolnego i uciążliwego skrobania szyb. Rozwiązaniem, które potrafi ułatwić życie podczas porannego rozruchu samochodu, jest osłona na szybę. Dokładnie taka sama, jaką stosuje w lecie w celu uniknięcia nagrzania deski rozdzielczej.
Bez wątpienia osłona na szybę to rozwiązanie, którego nie powinno zabraknąć w żadnym samochodzie. Stosunkowo niewielki fragment materiału sprawdza się bowiem równie dobrze w lecie, co w zimie. Podczas upałów potrafi ochronić deskę rozdzielczą i wnętrze samochodu przed nadmiernym rozgrzaniem, a zimą pozwoli zapobiec osadzaniu się szronu oraz śniegu. Dzięki temu na szybie nie pojawi się warstwa lodu i nie trzeba będzie jej skrobać. Rozwiązanie zapobiega także przymarzaniu wycieraczek, których próba oderwania od zamarzniętej szyby z reguły kończy się uszkodzeniem elementów gumowych.
Osłony samochodowe dzielą się najczęściej na dwa warianty - maty aluminiowe wyposażone w specjalną warstwę odbijającą promienie UV oraz tzw. osłony antyszronowe wykonane z odpornej na wilgoć tkaniny polipropylenowej (tzw. wigofilu). Niezależnie od tego, na którą z osłon się zdecydujemy jedno jest pewne - to bez wątpienia jedna z najtańszych i najlepszych metod osłony szyby przed lodem.
Decydując się na zakup osłony, warto wybrać model, który będzie odpowiednio wyprofilowany do kształtu przedniej szyby w naszym aucie. Tańsze modele z reguły mają kształt prostokąta, przez co nie pokrywają całej jej powierzchni. O wiele lepszym wyborem będzie zatem zakup nieco większego kawałka materiału.
Zanim dokonamy zakupu, warto także sprawdzić nasz wybór pod kątem jakości zastosowanego materiału. Powinien on być odporny na niskie temperatury, żeby nie sztywnieć na mrozie i nie przymarzać do szyby. W niektórych modelach znajdują się dodatkowe pokrowce na boczne szyby oraz lusterka, a nawet wycieraczki. Takie dodatki mogą w jeszcze większym stopniu przyczynić się do szybszego opuszczenia parkingu w mroźny poranek.
Wbrew pozorom opisywane rozwiązanie nie jest drogie, a do tego szalenie popularne. Osłonę na szybę można kupić w niemal dowolnym markecie z działem motoryzacyjnym lub na stacji benzynowej. Osłony antyszronowe występują ponadto w wielu wariantach kolorystycznych.
Koszt zakupu maty aluminiowej waha się od 20 do nawet 200 zł w przypadku tzw. mat wielofunkcyjnych. Ceny osłon antyszronowych rzadko kiedy przekraczają 100 - 150 zł. Najtańsze warianty można dostać nawet za 15 - 25 zł.