Gdy zima może zaszkodzić autu
Opisujemy typowe dla okresu zimowego awarie, usterki i uszkodzenia samochodu. Podpowiadamy, jak najlepiej sobie z nimi radzić.
Zderzak możemy uszkodzić nawet o zmrożoną zaspę. Jeśli pęknięcie nie jest duże, warto skorzystać z usługi spawania tworzyw. Przy dobrym doborze spoiwa naprawiany element nie traci na wytrzymałości. Do kosztów spawania trzeba doliczyć ewentualny demontaż (50-100 zł), a w przypadku zderzaka lakierowanego 250-400 zł za malowanie.
Wjechanie w dziurę z większą prędkością często kończy się uszkodzeniem opony. Zarówno pojawienie się bąbla, jak i przecięcie, automatycznie kwalifikują ogumienie do wymiany. Uszkodzenia struktury opony nie zawsze są widoczne gołym okiem. Dlatego po wpadnięciu w dużą wyrwę warto odwiedzić serwis ogumienia, aby fachowiec obejrzał oponę i ocenił, czy nie nadaje się do naprawy lub czy konieczna będzie wymiana.
Przejechanie ze znaczną prędkością przez wyrwę w drodze może doprowadzić do uszkodzenia elementów zawieszenia. Najczęściej pogięciu ulegają wahacz i amortyzator. Są to elementy, które należy wymienić na nowe.
Uderzenie kamyka w przednią szybę może spowodować powstanie tzw. pajączka. W takiej sytuacji powinniśmy jak najszybciej udać się do serwisu szyb samochodowych. Zaklejenie uszkodzenia pozwoli zabezpieczyć szkło przed dalszym pękaniem. Jeżeli pęknięcie dochodzi do krawędzi szyby lub średnica "pajączka" przekracza 3 cm, to szyba kwalifikuje się do wymiany. Jazda z uszkodzoną szybą może skończyć się zatrzymaniem dowodu rej. przez policję.
Najechanie na bryłę lodu może doprowadzić do zerwania przewodów sondy lambda. Są one wykonane ze stalowej linki, której nie da się lutować. Należy wymienić sondę.
W okresie zimowym szczególnie narażona na uszkodzenia mechaniczne jest dolna osłona silnika. Ten wykonany z tworzywa sztucznego element podczas kontaktu z zaspą lub bryłą śniegu często wypina się z mocowań. Jeżeli widzimy, że osłona pod silnikiem auta wisi, powinniśmy udać się do warsztatu. Często osłonę daje się z powrotem zamocować. Jeżeli jednak ulegnie zniszczeniu, musimy w jej miejsce zamontować nową. Wymiana tego elementu nie jest skomplikowana i przeprowadzimy ją w każdym warsztacie samochodowym.
Uderzenie w krawędź dziury może doprowadzić do uszkodzenia felgi. Na rynku znajdziemy wiele warsztatów oferujących naprawy obręczy, jednak warto zachować ostrożność. Jeżeli felga uległa pęknięciu lub odkruszeniu, nie powinno się jej naprawiać, bo trudno będzie zachować pierwotną sztywność obręczy, co wpływa na bezpieczeństwo. Dopuszczalne jest prostowanie wgniecionego rantu felgi.
Zimą łatwo o drobne zarysowania lakieru. Często pod śniegiem ukryte są donice czy słupki, o które zahaczamy podczas manewrowania. Zarysowany element można próbować zamalować lakierem i pędzelkiem,
jednak takie samodzielne naprawy zwykle
nie dają pożądanego efektu. Aby po naprawie
nie pozostał ślad, powinniśmy zlecić ją serwisowi lakierniczemu.
Podczas silnych mrozów może dojść do wytrącenia parafiny z oleju napędowego i unieruchomienia silnika. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak odholowanie samochodu do ciepłego garażu, gdzie pod wpływem temperatury parafina rozpuści się w paliwie. Wtedy należy wlać do oleju napędowego środek zapobiegający wytrącaniu się parafiny (cena ok. 20 zł). Dodatkowo należy pamiętać o spuszczaniu wody z odstojnika w filtrze paliwa i zatankowaniu do pełna.
Najczęściej problemy z przekręceniem kluczyka w zamku drzwi czy bagażnika spowodowane są zabrudzeniem wewnętrznych elementów bębenka. Można się ratować używając środków w spreju (np. WD-40), ale to rozwiązanie doraźne. Lepiej jest zlecić naprawę serwisowi zamków samochodowych, który rozbierze i zregeneruje zamek.
Paweł Tyszko