Cykorłapka. Tak nazywają go kierowcy. Do czego służy ten uchwyt?

Ten uchwyt znajdziesz niemal w każdym samochodzie. W większości znajduje się ponad głowami pasażerów, tuż nad krawędzią bocznej szyby. Choć przez wielu kierowców zwany jest "cykorłapką", a inni korzystają z niego jako z wieszaków na płaszcze, koszule czy marynarki, jego funkcja jest zupełnie inna. Wyjaśniamy do czego służy uchwyt na podsufitce.

Uchwyty znajdujące się przy podsufitce są integralną częścią niemal każdego samochodu. Są również wyjątki, takie jak samochody terenowe, minivany lub auta dostawcze, które uchwyty mogą mieć umieszczone przy słupku przednim lub środkowym. Niezależnie od tego gdzie zamontowane są uchwyty, czy też "rączki" ich funkcja jest niezmienna, choć często jest niewłaściwie interpretowana przez kierowców. To że nadają się również do innych czynności mimo swojej prostoty, świadczy tylko o tym jak praktyczne jest to rozwiązanie.

Uchwyt w samochodzie jako wieszak na ubrania

Uchwyt w samochodzie to bardzo praktyczne choć niepozorne rozwiązanie. Ma wiele zastosowań: niektórym kierowcom i pasażerom służy jako wieszak na ubrania, których nie chcielibyśmy pognieść - koszule, marynarki czy płaszcze; innym jako miejsce do zawieszenia "choinki zapachowej", czy okularów, a jeszcze innym - głównie bardziej strachliwym pasażerom jako "stabilizator" w stresującej sytuacji podczas jazdy. Między innymi dlatego niektórzy kierowcy nazywają go "cykorłapka" lub "tchórzołapka".

Reklama

Jeśli kierowca lubi dynamiczną i żywiołową jazdę, a pasażer - niekoniecznie, ten drugi woli mocno się czegoś złapać i wykorzystuje do tego uchwyt w podsufitce lub na słupku bocznym. Nie żeby uchwyt miał rzeczywiście przed czymś chronić, ale w stresujących sytuacjach pasażerowie mają tendencję do mocnego trzymania się, co daje im większe poczucie bezpieczeństwa. Choć dla wielu pasażerów i kierowców właśnie do tego służy uchwyt w samochodzie, prawda jest nieco inna, bowiem jego zastosowanie jest znacznie bardziej błahe.

Do czego służą uchwyty w samochodzie?

Najważniejszym zadaniem uchwytów w samochodzie - czy to w podsufitce, czy też na słupku bocznym - jest przede wszystkim ułatwienie wsiadania do samochodu. Przydaje się zwłaszcza osobom, które mają problemy z mobilnością, niepełnosprawnym i osobom z problemami ze zdrowiem, a także wynikającymi z wieku. Dzięki temu pasażer może złapać się czegoś co ustabilizuje jego "manewr" wsiadania do samochodu i nie będzie musiał nadwyrężać na przykład kręgosłupa. Osoby starsze miewają problem z bezpiecznym wsiadaniem do samochodu i zwykle potrzebują dodatkowego punku podparcia, który im to ułatwi. Właśnie do tego służy uchwyt w samochodzie, ale każde dodatkowe zastosowanie jest kolejną zaletą tego rozwiązania.

Dlaczego od strony kierowcy nie ma uchwytu?

W niektórych samochodach (nie wszystkich) charakterystycznego uchwytu w podsufitce brakuje od strony kierowcy. Czasem w jego miejsce jest umieszczony na przykład uchwyt na okulary przeciwsłoneczne, ale samego uchwytu nie ma. Jest na to jednak bardzo proste wytłumaczenie. Kierowca nie potrzebuje dodatkowego uchwytu który ułatwi mu wsiadanie, bowiem taką funkcję spełnia kierownica, która jest mocnym punktem podparcia dla kierowcy wsiadającego do samochodu. Takiego naturalnego punktu podparcia nie mają pasażerowie - stąd uchwyty przy pozostałych drzwiach.

Wyjątkiem są samochody terenowe i minivany

Dlaczego uchwyty w terenówkach i minivanach są mocowane przy słupku? Zasadniczo odpowiedź jest bardzo prosta. SUV-y, terenówki i minivany zwykle mają nieco wyższe zawieszenie (SUV-y i terenówki) lub wyżej zamontowane siedzenia (minivany) umieszczone na płaskiej, a nie dodatkowo wytłoczonej podłodze. Do tego typu samochodów wsiada się "wyżej" a umieszczenie uchwytów w podsufitce mogłoby znacząco utrudnić korzystanie z nich. Właśnie dlatego same uchwyty zamontowane są w niższym punkcie tak, aby były w zasięgu wsiadających pasażerów i na naturalnej wysokości.

Dodatkowo w terenówkach i autach 4x4, których przeznaczeniem jest właśnie poruszanie się w ciężkim terenie, uchwyty w słupku (a czasem nawet w desce rozdzielczej lub przy tunelu środkowym) spełniają właśnie rolę stabilizującą. Podczas jazdy w cięższym terenie samochodem może mocniej rzucać. Siedzenia, które rzadko kiedy w autach tego typu są kubełkowe mogą nie dawać wystarczającej stabilności, więc dobrze jest się w takiej sytuacji złapać czegoś stabilnego - na przykład solidnego uchwytu. 

Używaj wszystkich funkcji uchwytu

To fakt że uchwyty nie należą do najnowocześniejszego wyposażenia samochodów - są w nich od zarania dziejów. Być może właśnie dlatego kierowcy znaleźli wiele dodatkowych zastosowań dla tego rozwiązania i korzystają z nich nie tylko zgodnie z przeznaczeniem. W końcu to nie jest tak, że nie możemy wykorzystywać uchwytu do innych zadań. Warto korzystać ze wszystkich ich zalet, nie zapominając o tym, że mogą być dla nas solidnym punktem podparcia, kiedy tego potrzebujemy,  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy