Używany Fiat 500 (2007-)
Na rynku wtórnym pojawia się coraz więcej Fiatów 500. Dla osoby, która szuka auta do miasta, to gratka – trudno o bardziej atrakcyjną ofertę w takiej cenie.
Jeśli ktoś szuka małego auta w stylu retro, ma do wyboru trzy propozycje: Fiata 500, Mini oraz Volkswagena New Beetle. Kwota 25-30 tys. zł wystarczy na zakup każdego z nich, ale tylko Fiata można kupić w tej cenie z rocznika 2008-2009. Rywale z Niemiec będą przynajmniej o 4-5 lat starsi.
Dla osoby, która specjalnie nie zna się na mechanice lub nie ma czasu jeździć po serwisach, bezwypadkowy Fiat z autentycznym przebiegiem 45-60 tys. km może okazać się wyjątkowo kuszącą propozycją. Czy w praktyce włoska konstrukcja może zagwarantować wyższy poziom bezawaryjności? Tak, pod warunkiem, że wybierzemy odpowiednią wersję silnikową.
Ciasny, ale własny
Fiat 500 powstał na bazie konstrukcyjnej modelu Panda, ale jego karoseria nawiązuje wprost do legendarnej "pięćsetki" produkowanej w latach 1957-1975. Na szczęście, skopiowano tylko dobre wzorce i auto nie rdzewieje tak jak protoplasta.
W przypadku obecnie produkowanego modelu, forma celowo dominuje nad treścią i nie można narzekać, że auto ma tylko jedną parę drzwi, a silnie pochylony tył ogranicza miejsce dla pasażerów i bagażnik. Docenić wypada natomiast wysoką jakość montażu, zastosowanie niezłych materiałów wykończeniowych i dbałość o szczegóły. W zależności od wersji mamy bowiem do czynienia ze zwykłym autem miejskim, lub... luksusowym maluchem.
Na rynku wtórnym bardzo często trafiają się egzemplarze ze skórzaną tapicerką foteli, szklanym dachem i kompletnym wyposażeniem, które obejmuje m.in. automatyczną klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby, elektryczne wspomaganie kierownicy z systemem Dualdrive (nawiasem mówiąc tryb zwiększonej wydajności "City" nie jest potrzebny w tak lekkim aucie) oraz dobrej jakości sprzęt audio.
Jaki silnik?
Jeśli ktoś szuka taniej w serwisowaniu i ekonomicznej jednostki napędowej, powinien wybrać bardzo popularną wersję benzynową 1.2. Silnik pamięta jeszcze czasy Punto I, ale był wielokrotnie modernizowany i znakomicie nadaje się do napędzania tego modelu. Najprzyjemniej podróżuje się nim z prędkościami rzędu 80-120 km/h. Jest dobrze wyciszony i spala średnio 6-7,5 litra benzyny na każde 100 km. Jego słabą stroną jest jedynie przyspieszenie, ale w mieście problem ten nie jest odczuwalny.
Drugie miejsce pod względem popularności w ogłoszeniach zajmuje turbodiesel 1.3 Multijet. Jego niewątpliwe zalety to niezłe osiągi i znikome zużycie paliwa. Przy delikatnym obchodzeniu się z gazem na przejechanie 100 km wystarczy mu mniej niż 5 l oleju napędowego. Niestety, należy ostrzec potencjalnych nabywców, że większość egzemplarzy ma filtr cząstek stałych, który w mieście szybko się zatyka. Zakup turbodiesla warto zatem rozważyć wyłącznie wtedy, gdy będziemy nim jeździć w cyklu mieszanym.
W ogłoszeniach można jeszcze znaleźć benzynowe wersje 1.4 o mocy 100 KM oraz młodą jednostkę 0.9 o mocy 85 KM. W pierwszym przypadku chodzi o silnik Starjet z wariatorem faz rozrządu i zaawansowanym systemem sterowania spalaniem mieszanki. Jego plusem jest wysoki wskaźnik mocy z litra, niskie zużycie paliwa i wyśrubowane normy czystości spalin. Można go polecić, ale jest droższy w naprawach niż 1.2. Jednostka 0.9 to dla odmiany turbodoładowany silnik dwucylindrowy TwinAir. Ma zbyt mały staż na rynku, aby mówić o jego trwałości. Pewne jest jedynie to, że jest oszczędny, a jego brzmienie wprawia w sentymentalny nastrój.
Podwozie
Zawieszenie "pięćsetki" dobrze radzi sobie na naszych drogach. Auto zaskakująco pewnie się prowadzi, choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest zbyt wysokie w stosunku do szerokości. Jeszcze bardziej cieszy fakt, że koszty napraw elementów podwozia są minimalne.
Podsumowanie
Zazwyczaj zakup podyktowany sercem wymusza daleko idące kompromisy w kwestii rozsądku. W tym przypadku mamy do czynienia z autem ładnym, a jednocześnie tanim w obsłudze i ekonomicznym. Polecamy wersję benzynową 1.2, która nie zaskoczy niczym użytkownika, a ewentualne koszty napraw będą bardzo niskie.
Fiat 500: historia modelu
2007: premiera modelu.
2009: wersja z otwieranym miękkim dachem, uzupełnienie gamy silnikowej o jednostkę wysokoprężną 1.3 Multijet 95 KM z systemem Stop-Start.
2011: silnik 0.9 TwinAir.
Fiat 500: typowe usterki i problemy
- Silniki benzynowe 1.2 8V zużywają sporo oleju. Ten typ tak ma. Na szczęście wystarcza popularny, tani olej półsyntetyczny.
- Wersje wysokoprężne z filtrem DPF wymagają eksploatacji w cyklu mieszanym. To konieczne do tego, by zapewnić samooczyszczanie się filtra.
- Nietrwała oprawa kluczyka
Jacek Ambrozik
