Używany Chevrolet Aveo II (2011-)
Aveo II ma dopiero 5 lat, więc to wciąż nowoczesna konstrukcja. Wygląda atrakcyjnie, ma przestronne wnętrze i opinię mało awaryjnego. Czy miejski Chevrolet to okazyjna oferta?
CHEVROLET AVEO II
w produkcji: od 2011 r.
ceny: od 21 000 zł
Fakt, że Chevrolet wycofał się z Europy, nie oznacza, że amerykańsko-koreańskie auta przestały się cieszyć zainteresowaniem. Doskonałym przykładem jest model Aveo II.
Auto zwraca uwagę swoją oryginalną sylwetką, jest funkcjonalne i jak się okazuje, nie przysparza większych problemów eksploatacyjnych.
Dystrybucją części zamiennych zajmuje się sieć ASO Opla, ale bez problemów można je kupować także w niezależnych sklepach motoryzacyjnych. Wiele elementów jest zresztą współzamiennych z tymi do Opla lub do Fiata.
Nawet 500 litrów
Do wyboru są dwie wersje nadwozia - popularny, pięciodrzwiowy hatchback oraz sedan z pokaźnym, 500-litrowym bagażnikiem.
Nadwozie nie ma większych problemów z korozją, a pod względem wykończenia i jakości tworzyw nie odbiega od przeciętnego poziomu w tej klasie.
Najtańsze fabrycznie nowe Aveo oferowane na wyprzedażach kosztowało w swoim czasie ok. 35 tys. zł, ale zdecydowana większość klientów decydowała się na odmiany droższe o ok. 5 tys. zł z wyposażeniem obejmującym elektryczne szyby oraz ręczną klimatyzację. Jeśli ktoś szuka takiej konfiguracji w ogłoszeniach powinien nastawić się na odmiany LT, LT+ oraz LTZ.
Sprawdzone propozycje
Gama silnikowa jest skromna, ale przemyślana. Tworzą ją trzy jednostki benzynowe oraz jedna wysokoprężna.
Podstawową propozycją jest silnik 1.2 o mocy 70 lub 86 KM. Niezależnie od wersji nadaje się raczej do miasta - wyraźnie brakuje mu momentu i mocy. Zmuszany do wysiłku zaczyna dużo palić i to chyba jego jedyna poważna wada.
Naszym zdaniem znacznie lepszym rozwiązaniem jest wybór wersji 1.4 100 KM, ma tę samą konstrukcję (hydrauliczna regulacja luzu zaworowego, łańcuch rozrządu). Można jedynie żałować, że nie doposażono jej w 6-biegową skrzynię, ponieważ podczas szybkiej jazdy w trasie nieprzyjemnie wzrasta hałas w kabinie.
Najlepszy wybór to silnik 1.6/115 KM, ale na rynku to biały kruk, więc nie warto zaprzątać nim sobie głowy.
Alternatywą dla wersji benzynowych są diesle. Występują dwie wersje: 75- i 95-konna. Chodzi o ten sam silnik skonstruowany przez Fiata, tyle że w różnych wersjach mocy. To nowoczesna jednostka z łańcuchem rozrządu. Teoretycznie wytrzymuje do remontu nawet 300 tys. km, ale wiele zależy od sposobu eksploatacji i jakości obsługi serwisowej. Kluczową rolę odgrywa dobór oleju, jego terminowa wymiana i ewentualne, regularne dolewki. Zaniedbania w tej kwestii prowadzą do przyspieszonego zużycia rozrządu. Szwankuje głównie hydrauliczny napinacz.
Użytkownicy wypowiadają się o odmianach wysokoprężnych w samych superlatywach, podkreślając ich bardzo niskie zużycie paliwa. Dodatkowym plusem odmiany 95-konnej jest seryjna skrzynia 6-biegowa. Niestety - obie wersje są wyposażone w filtr cząstek stałych.
Co się psuje?
Auto było objęte tylko jedną poważną akcją serwisową, w ramach której w wybranych egzemplarzach (na podstawie numeru VIN) wymieniano stacyjki. Powód: istniała realna groźba, że silnik może uruchomić się lub unieruchomić samoczynnie. W Polsce nie odnotowano takich przypadków, ale w USA (na tamtym rynku auto nosi nazwę Sonic) doszło z tego powodu do kilku wypadków śmiertelnych.
Najczęściej wymienianym elementem (także w okresie gwarancji) były i są nadal łączniki stabilizatora, których wytrzymałość rozczarowuje.
Jak jeździ Aveo?
Samochód jest poręczny i łatwy w obsłudze. Parkowanie utrudniają szerokie tylne słupki w których kryją się klamki do tylnych drzwi.
Optymalna wersja 1.4 sprawnie wkręca się na obroty, ale potrafi zużyć nawet 8,5 l oleju silnikowego.
Samochód nie jest także zbyt dobrze wyciszony. Przy prędkości ok. 120 km/h kierowca chce intuicyjnie wrzucić szósty bieg, którego niestety nie ma. Z tego względu na dalsze trasy bardziej nadają się diesle.
W sposób szczególny polecamy odmianę 95-konną. Podczas podróży okazuje się cichsza i nie brakuje jej mocy.
2002: pierwsza generacja Chevroleta Aveo (T200)
2006: lifting wersji sedan
2008: lifting wersji hatchback, obie wersje po liftingu to T250
2011: prezentacja opisywanej generacji - T300
2014: Chevrolet wycofuje się z europejskich rynków
- Głośna praca zawieszenia: na szczęście przyczyną są zazwyczaj zużyte łączniki stabilizatora, których wymiana kosztuje mniej niż 100 zł.
- Wadliwe stacyjki: wybrane auta były objęte akcją serwisową.
- Razem ze światłami dziennymi włączają się także pozycyjne: ten problem wymaga korekty oprogramowania w ASO.
- Piski spod maski: źródłem hałasów może być zużyta pompa cieczy chłodzącej.
W ogłoszeniach nie brakuje aut z polskich salonów. Średni przebieg najstarszych egzemplarzy oscyluje w przedziale od 80 do 120 tys. km. Udział diesli i wersji benzynowych jest wyrównany. Najłatwiej o wersję pięciodrzwiową, sedany trafiają się znacznie rzadziej.
Chevrolet Aveo II łączy oryginalny wygląd z praktycznym, pakownym wnętrzem. W wersji sedan z powodzeniem może nawet pełnić rolę samochodu rodzinnego. Największym minusem okazuje się przeciętne wyciszenie wnętrza. Nie można natomiast narzekać na awaryjność - większość użytkowników nie ma do niej zastrzeżeń. Brak też większych problemów z dostępnością części zamiennych.
OCENA 3/5
Oceny: 1 - niepolecany; 2 - warunkowo godny zainteresowania; 3 - godny zainteresowania; 4 - polecany; 5 - szczególnie polecany
Tekst: Jacek Ambrozik, zdjęcia: archiwum; "Motor" 23/2016