Rajd Koguta 2025 ruszy z Oławy. Pojadą w nim "gruzy" sprzed 1994 roku

Było morze, były Mazury to teraz czas na góry. Dziewiąta edycja Rajdu Koguta odbędzie się w dniach 19-21 czerwca 2025 roku. Start tradycyjnie odbędzie się w Oławie przy Muzeum Motoryzacji Wena, a metę rajdu zaplanowano w Piwnicznej-Zdroju. Trasa rajdu wyniesie około 430 kilometrów i poprowadzi uczestników okolicami Jeziora Rożnowskiego przez Nowy Sącz, Krynicę-Zdrój, Muszynę a zakończy się w Piwnicznej-Zdroju.

Organizatorzy planowali trasę już od marca. Ostatecznie spośród wielu innych miejsc wybrano malownicze uzdrowisko przy granicy ze Słowacją. W tym roku organizatorzy spodziewają się ponad trzech tysięcy pojazdów i ponad dwukrotnie większej liczby uczestników oraz wszystkich gości, którzy przybędą na metę Rajdu Koguta 2025. Organizatorzy wydarzenia zapowiadają niezapomniane widoki, wspaniałą atmosferę oraz pyszne jedzenie

Uczestnictwo w Rajdzie Koguta to nie tylko dobra zabawa i okazja do spotkania fantastycznych pojazdów i ludzi, ale przede wszystkim możliwość zrobienia dobrego uczynku dla potrzebujących. Zebrane w czasie rejestracji pieniądze przekazywane są na cele charytatywne. W ciągu ostatnich edycji Rajd Koguta zebrał ponad osiem milionów złotych, które przekazane zostały na pomoc chorym dzieciom.

Organizatorzy liczą na to, że podczas kolejnej edycji zdołają zebrać blisko trzy miliony złotych, które zostaną przekazane potrzebującym dzieciom w regionie Piwnicznej-Zdroju. Rajd Koguta to nie tylko piękne i unikatowe pojazdy, ale również a może przede wszystkim okazja do niesienia pomocy.

Jak co roku, przed startem rajdu ruszy też licytacja startowej “jedynki”, czyli numeru 1, który otrzyma zwycięzca licytacji. W 2023 roku numer 1 został wylicytowany za kwotę 13 000 zł.

Na Rajd Koguta 2025 można zapisywać się już od 1 lutego 2025. W imprezie może wziąć udział każdy pojazd wyprodukowany przed 1994 rokiem. Na trasie będzie można zobaczyć klasyczne samochody z epoki PRL, takie jak Fiat 126p, Polonez, Fiat 125 czy Lublin, pojazdy z krajów bloku wschodniego, jak również piękne klasyczne Mercedesy, BMW, czy pokaźne krążowniki zza Oceanu.

Właściciele motocykli, traktorów i rowerów również mają szansę na udział w wydarzeniu. Co ważne, w rajdzie mogą wziąć udział nie tylko klasyczne samochody, ale także traktory, motocykle czy rowery. W tym roku dla właścicieli samochodów przeznaczono 2500 miejsc. Dla jednośladów nie ma limitu uczestników. Trzeba się jednak spieszyć, w ubiegłym roku wszystkie miejsca rozeszły się w zaledwie sześć dni.

Koszty wpisowego pozostają bez zmian: 1000 zł zapłacą właściciele samochodów, 500 zł jednośladów i traktorów oraz 100 zł od rowerów. Całkowity dochód z wydarzenia trafi do potrzebujących, którzy zgłoszą się do organizatorów i zostaną odpowiednio zweryfikowani.