Peugeot 208 1.6 VTi Allure - test
Trzydrzwiowy, 120-konny Peugeot 208 nieźle wygląda, dobrze jeździ i mało pali.
Peugeot 208 jest jedną z ciekawszych tegorocznych premier na naszym rynku. W wielkim teście miejskich samochodów "Motoru" zajął 2 miejsce na 17 modeli, ustępując tylko Kii Rio. Oceniana była wówczas wersja 5-drzwiowa z benzynowym silnikiem 1.4 95 KM. Peugeot jest jednak dostępny także z nadwoziem 3-drzwiowym, pod którego maską (w przypadku wersji wyposażenia Allure) pracować może benzynowa jednostka 1.6 VTi.
To najmocniejszy silnik bez turbodoładowania, jaki oferowany jest do "208". Ma 120 KM (1.6 THP z turbo osiąga 156 KM) i pozwala na rozpędzenie samochodu do 100 km/h w ok. 10 sekund. Przyzwoite osiągi nie są przy tym okupione wysokim zużyciem paliwa. Co ciekawe - zanotowane przez nas zapotrzebowanie na benzynę w mieście było nieco niższe od wynikającego z danych fabrycznych. W celu ograniczenia spalania, auto wyposażono w system sugerujący zmianę przełożeń (to rozwiązanie jest już niemal standardem w nowych modelach). Podczas spokojnej jazdy wrzucenie "czwórki" powinno jego zdaniem następować przy 50 km/h, a "piątki" przy 70 km/h.
W parze z przyzwoitą ekonomiką idą niezłe właściwości jezdne - zawieszenie dobrze tłumi nierówności (chociaż zbytnio przy tym hałasuje), a auto chętnie reaguje na ruchy kierownicą.
Jeśli chodzi o wnętrze, to na ilość miejsca dla kierowcy i podróżnych nie można narzekać. Co ważne - deskę rozdzielczą zaprojektowano tak, że pasażer siedzący z przodu nie zahacza o nią kolanami nawet przy niezbyt odsuniętym do tyłu fotelu. Pewnym problemem może być zajęcie miejsca na kanapie czy umieszczenie na niej fotelika dla dziecka - otwór powstający po przesunięciu przedniego fotela nie jest zbyt duży.
Na uwagę zasługuje bogate wyposażenie wersji Allure, obejmujące m.in. 6 airbagów, automatyczną klimatyzację dwustrefową, sportowe fotele, zestaw multimedialny z 7-calowym dotykowym monitorem i światła dzienne LED.
Plusy:
- przyzwoite osiągi nieokupione wysokim zużyciem paliwa;
- wygodne fotele;
- sprężyste zawieszenie dobrze tłumiące nierówności.
Minusy:
- wieniec kierownicy częściowo zasłaniający zegary niższym osobom;
- niezbyt wygodny dostęp do kanapy po przesunięciu foteli.
Maciej Pobocha