Tesla Cybertruck w nowej wersji

Wygląda jednak na to, że Tesla nie zarzuciła całkowicie rozwoju tego modelu. Ostatnio w sieci pojawiły się zdjęcia Cybertrucka po sporych zmianach. Wykonano je w Teksasie, gdzie - jak potwierdził wpisem na Twitterze sam Elon Musk, trwają testy tego pojazdu.

Formalnie auto nadal jest prototypem, ale już znacznie bliższym wersji produkcyjnej. W stosunku do samochodu pokazanego po raz pierwszy w 2019 roku zmian jest sporo. 

Zainstalowano nowe koła, pojawiły się lusterka zewnętrzne (w USA ich stosowanie jest obowiązkowe, nie można zastąpić ich kamerami) oraz zamontowano jedną, za to monstrualnych rozmiarów wycieraczkę, która spoczywa pionowo przy słupku A. Jak się bliżej przyjrzeć temu rozwiązaniu wygląda ono jednak mocno prowizorycznie i zaburza aerodynamikę.

Inny jest również przód. Zmieniono zderzak, który otrzymał większy wlot powierza, i który na łączeniu z maską pozostawia więcej miejsca na światła.

Zniknęły ponadto... klamki, które w pierwotnym prototypie wysuwały się z drzwi. Jak więc będą otwierane drzwi? Być może podobnie jak w Mustangu Mach-e, w słupkach mogą być zabudowane przyciski.

Tesla nie informuje oficjalnie, kiedy Cybetruck trafi do produkcji. Nieoficjalnie mówi się, że może to nastąpić w przyszłym roku.