Rosyjskie superauto!

Jeśli nigdy nie słyszeliście o rosyjskiej firmie E-Go to nie jesteście jedyni.

A właśnie ta tajemnicza firma zaprezentowała grafiki sportowego pojazdu o nazwie revolt.

Samochód, którego nadwozie jest samodzielnym rosyjskim projektem, oparto na rozwiązaniach technicznych Mitsubishi. Od tego producenta pochodzi np. płyta podłogowa.

Sercem revolta jest podwójnie doładowany, trzylitrowy silnik V6, który generuje 550 KM. Trafiają one za pośrednictwem sześciobiegowej skrzyni biegów na koła tylne. Koła też są godne uwagi: na 19-calowe felgi japońskiej firmy Work montowane są opony 325/30.

Odpowiednie hamowanie zapewniają sześciotłoczkowe przednie i czterotłoczkowe tylne zaciski hamulcowe.

Co ciekawe, elektronikę do tego auta przygotowała amerykańska firma National Instruments. Obejmuje ona m.in. dotykowy ekran, który umieszczony będzie... na kierownicy. Trzeba przyznać, że to nietypowe rozwiązanie.

Rosjanie zapewniają, że produkcja revolta właśnie rusza. Jak to zwykle bywa, na pierwsze samochody - o ile w ogóle powstaną - trzeba będzie zapewne jeszcze trochę poczekać.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy