Nissan IDS. Taki będzie nowy Leaf?
Gwiazdą stoiska Nissana na salonie w Tokio jest koncepcyjny model IDS. Czteroosobowy pojazd wyposażono w elektryczny układ napędowy i system autonomicznej jazdy.
Samochód traktować można, jako zapowiedź kolejnej generacji modelu Leaf. Auto wyróżnia się dynamiczną sylwetką - wysokość nadwozia to zaledwie 1380 mm. By maksymalnie wykorzystać przestrzeń koła rozstawione zostały w narożnikach karoserii. Dla zminimalizowania oporów (powietrza i toczenia) auto wyposażono w stosunkowo wąskie opony o szerokości 175 mm.
Stylizacja Nissana IDS może się podobać. Dynamizmu nadają sylwetce duże wloty powietrza, szerokie nadkola i ciągnąca się przez całą długość karoserii ozdobna, ledowa, linia świetlna podkreślająca kształty nadwozia. Logo Nissana na pasie przednim umieszczono na podświetlonym tworzywie imitującym blok lodu, co podkreślać ma "czystość" pojazdu. Wszystkie panele karoserii wykonano z włókien węglowych.
Dostępu do wnętrza bronią dwuskrzydłowe, otwierane na boki, drzwi (auto pozbawiono słupka B). W mocno przeszklonej kabinie zamontowano cztery niezależne fotele. Gdy kierowca wybierze tryb autonomicznej jazdy przednie fotele odchylają się nieco na boki tak, by pasażerowie podróżujący w drugim rzędzie mieli lepszy widok na ciągnący się przez całą szerokość deski rozdzielczej, dotykowy ekran.
Szczegóły dotyczące osiągów nissana IDS trzymane są w tajemnicy. Wiadomo jednak, że energia elektryczna magazynowana jest w baterii akumulatorów o pojemności 60 kWh, co pozwalać ma na długie podróże.