ID.Life będzie najtańszym elektrycznym modelem Volkswagena
Koncept ID.Life pokazuje kierunek, w którym będzie zdążać cała rodzina elektrycznych aut marki z Wolfsburga.
Niemiecki producent zdradził, że odmiana produkcyjna tego miejskiego samochodu elektrycznego będzie kosztowała między 20 a 25 tysięcy euro (w podstawowej wersji wyposażeniowej).
Będzie to więc najtańszy model w gamie elektrycznych Volkswagenów, zaś jego debiut przewidziano na 2025 rok.
Kluczowa dla ID.Life jest zrównoważona mobilność. I nie chodzi tu tylko o zerową lokalnie emisję CO2, lecz także o materiały, wykorzystane we wnętrzu auta. W tym kompaktowym crossoverze wykorzystanych zostanie sporo tworzyw pochodzących z recyklingu.
W ID. LIFE Volkswagen zrezygnował z elementów dekoracyjnych i dodatków, a także z konwencjonalnych materiałów. Na przykład podsufitka i wygłuszenie przedniej pokrywy są w całości wykonane z przetworzonych plastikowych butelek. Lakier bezbarwny do karoserii zawiera wióry drzewne jako naturalny barwnik oraz organiczny środek utwardzający. Olej organiczny, naturalna guma i... łuski ryżu to tylko niektóre z surowców użytych do produkcji opon.
Także we wnętrzu widać zrównoważone podejście. Pasażerowie siedzą na fotelach pokrytych ekologicznym welurem, wyprodukowanym w dużej części z surowców wtórnych - materiałów pochodzących z recyklingu. Volkswagen twierdzi nawet, że drewno wykorzystane w kabinie ID.Life pochodzi ze zrównoważonych lasów... Najwyraźniej istnieją więc również lasy niezrównoważone...
Dzięki niskiej cenie podstawowej wersji elektrycznego ID.Life Volkswagen liczy, że zrównoważona mobilność staje się dostępna dla jeszcze większej liczby osób.
Celem firmy jest zwiększenie udziału modeli z napędem wyłącznie elektrycznym w ogólnej sprzedaży pojazdów do co najmniej 70 procent w Europie i co najmniej 50 procent w Ameryce Północnej i Chinach do 2030 roku.
Oprac. Mirosław Domagała
***