Honda Civic Type R na torze Nürburgring. Trwają ostatnie testy

Nowa generacja Hondy Civic Type R ponownie zawitała na tor wyścigowy. Tym razem wyczekiwany przez wielu, zakamuflowany hothatch, udowadniał swoje możliwości na słynnym „Zielonym Piekle”.

 

Honda stopniowo przygotowuje się do wprowadzenia na rynek najnowszej wersji legendarnego hothatcha. Zakamuflowany Civic Type R XI generacji niedawno miał szanse udowodnić swoje możliwości na japońskim torze Suzuka International Racing Course. Teraz inżynierowie postanowili przenieść się do Europy, gdzie wyczekiwany przez wielu entuzjastów model, mógł sprawdzić się na kultowej północnej nitce toru Nürburgring. Jak udało nam się dowiedzieć - to już końcowa faza testów przed letnią, oficjalną prezentacją samochodu.

Na opublikowanym przez producenta filmie można zobaczyć kilka ujęć nowej Hondy, która w szybkim tempie pokonuje kolejne zakręty wymagającego obiektu. Chociaż nagranie nie daje odpowiedzi na czas pokonanego okrążenia, można się domyślać, że ten nie odbiegał od wyników osiąganych przez poprzednie generacje. Warto przypomnieć, że w 2017 roku - Honda Civic Type R GT X generacji pobiła rekord pętli Nordschleife w klasie seryjnych samochodów z napędem na przednią oś, z czasem okrążenia wynoszącym 7 minut 43,8 sekundy.

Reklama

Civica Type R - premiera latem tego roku

Na obecną chwilę Honda nie zdradziła źródła napędu nowego Civica Type R. Poprzednia generacja dysponowała turbodoładowaną jednostką o pojemności 2-litrów, generującą moc 320 KM. Niezależnie jednak od tego, co znajdziemy pod maską nowego modelu, można być pewnym, że będzie on imponował właściwościami jezdnymi.

W jak dużym stopniu? Odpowiedzi na wszystkie pytania poznamy już niebawem. Premierę zaplanowano na lato tego roku. Czekamy z niecierpliwością. 

Pomagajmy Ukrainie - ty też możesz pomóc

***


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Honda Civic | Nurburgring
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy