Volkswagen wskrzesi legendarny model? Znamy już wygląd!

Wielkimi krokami zbliża się 89. Międzynarodowy Salon Motoryzacyjny w Genewie. Na imprezie zobaczyć można będzie np. koncepcyjną wizję nowego wcielenia legendarnego Buggy.

Volkswagen postanowił zaprezentować możliwości modułowej platformy MEB odwołując się do słynnych plażowych aut budowanych w latach 60. w Kalifornii. Niemiecki producent opublikował właśnie szkice zdradzające kształty koncepcyjnego pojazdu.

Podobnie jak kultowy poprzednik auto ma, pozbawione drzwi, otwarte nadwozie. Sama karoseria ogranicza się właściwie do maski, solidnego pałąka przeciwkapotażowego i - niczym w pierwowzorze - wielkich, nawiązujących do Garbusa, błotników.

Ciekawy koncept ma za zadanie przybliżyć wszystkie zalety nowej modułowej platformy, która może być wykorzystywana nie tylko do tworzenia pojazdów wielkoseryjnych. Buggy sygnalizuje, że w oparciu o MEB powstawać też mogą niewielkie partie "zwariowanych" modeli budowanych dla specyficznej grupy nabywców. W ten sposób firma nawiązuje do kultowego Garbusa, którego mechanika stanowiła solidną podstawę dla wielu nietypowych modeli od wspomnianego Buggy, na wojskowych Schwimmwagenach i Kubelwagenach kończąc.

Reklama

Warto pamiętać, że platforma MEB gwarantuje "najprzyjemniejszą" z zalet oryginalnego układu napędowego Garbusa, czyli tylny napęd. Przypominamy, że falownik wraz z chłodnicą płynu stosowanego do odbierania ciepła z baterii, zamontowane są z przodu. Elektryczny silnik napędowy - z tyłu. Baterie, których pojemność zależy m.in. od rozstawu osi, umieszczone są na płasko, pod podłogą przedziału pasażerskiego.

Sam nowy Buggy może się okazać ciekawym projektem... biznesowym. Stworzenie szczątkowej karoserii nie pochłania ogromnych kosztów, a popyt może przekroczyć najśmielsze oczekiwania. Dość powiedzieć, że wg różnych szacunków, przy wykorzystaniu zestawów niszowych producentów, na plażowe buggy przerobiono w sumie około ćwierć miliona klasycznych Garbusów.

PR


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy