Volkswagen Golf Variant

Po hatchbacku przyszła pora na kombi. Wiemy już, jak wygląda nowe, ósme, wcielenie Volkswagena Golfa w wersji Variant. Zgodnie z tradycją auto otrzymało wydłużony rozstaw osi. W gamie pojawi się również uterenowiona odmiana Alltrack.

Stylistyka nie jest zaskoczeniem. Mimo przekonstruowania tylnej części nadwozia zachowano charakterystyczne cechy modelu, jak np. lampy zachodzące głęboko na tylną klapę. Alltracka poznamy oczywiście po większym prześwicie, dodatkowych osłonach nadkoli czy srebrnych dodatkach (listwy wykończeniowe zderzaków czy relingi dachowe). Standardowo samochód w tej odmianie oferowany będzie z napędem na obie osie 4Motion. Alltrack ma być w stanie holować przyczepy o DMC do 2000 kg.


W ofercie pojawi się też m.in. prezentowana na naszych zdjęcia odmiana Variant R-Line z czarnymi dodatkami, innymi końcówkami wydechu i sportowymi fotelami. W późniejszym czasie cenniki uzupełni również "pełna" wersja R z napędem na obie osie.

Reklama


W stosunku do hatchbacka Variant jest dłuższy o 66 mm i mierzy teraz dokładnie 4633 mm długości. O 45 mm, do 2686 mm, zwiększono rozstaw osi. Efektem jest zauważalnie większa przestrzeń dla pasażerów tylnej kanapy i większe możliwości przewozowe. Bagażnik wersji kombi mieści pakunki o objętości do 611 l. To zaledwie o 6 l więcej niż w poprzedniku, ale nie ma się czemu dziwić - już 605 l w Golfie Variant VII generacji było przecież imponującym wynikiem. Po złożeniu oparć tylnej kanapy przestrzeń bagażowa powiększa się 1642 l.


Producent z Wolfsburga nie podzielił się jeszcze pełną specyfikacją (zostanie ogłoszona niebawem) ale wiadomo, że paleta jednostek napędowych będzie identyczna jak w hatchbacku. Oznacza to, że do wyboru będą benzynowe silniki 1,0 l i 1,5 l (również w odmianie mild-hybrid), dwulitrowy diesel oraz - docelowo - Variant w wariancie hybrydowym plug-in. Auto pojawić ma się w salonach jeszcze przed końcem roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama