Volkswagen Golf GTI TCR. Będzie 20, wszystkie sprzedane
Mija właśnie 40 lat od debiutu pierwszego Volkswagena Golfa w wersji GTI. By uczcić ten jubileusz firma przygotowała nową, wyczynową odmianę kompaktowej legendy - model GTI TCR.
Opracowany z myślą o torowych zmaganiach, pojazd to wynik współpracy zajmujących się sportem motorowym działów Seata i Volkswagena. Auto otrzymało specjalny pakiet aerodynamiczny obejmujący gruntownie przeprojektowane zderzaki, nakładki progowe, nadkola i ogromne tylne skrzydło.
Niektóre elementy - jak chociażby przedni splitter - wykonane zostały z włókien węglowych. Samochód porusza się na 18-calowych aluminiowych obręczach.
Zgodnie z wymogami homologacji wyścigowej w kabinie znajdziemy m.in. pełnowymiarową klatkę bezpieczeństwa i sportowy fotel z systemem ochrony głowy.
Pod maskę trafił benzynowy, turbodoładowany czterocylindrowy silnik 2,0 l TSI o mocy 330 KM i maksymalnym momencie obrotowym 410 Nm. Sparowano go z sześciostopniową, sekwencyjną skrzynią biegów obsługiwaną łopatkami przy kierownicy. Samochód przyspiesza do 100 km/h w 5,2 s i osiąga prędkość maksymalną 230 km/h.
By zapewnić jak najlepszą trakcję inżynierowie zdecydowali się na regulowane zawieszenie, zmodernizowany układ kierowniczy i wyczynowy układ hamulcowy.
W tym roku powstanie zaledwie dwadzieścia egzemplarzy Volkswagena Golfa GTI TCR. Wszystkie z nich znalazły już nabywców.