Trzydrzwiowy Seat Leon SC
W ostatnim czasie Seat nie radził sobie najlepiej. Mimo wsparcia matczynego koncernu na krzyżówkę hiszpańskiego temperamentu z niemiecką technologią decydowało się coraz mniej klientów.
Problem w tym, że pojazdy hiszpańskiego producenta miały w sobie coraz mniej sportowych genów. Taki stan rzeczy zmienić ma jednak zaprezentowany w Genewie nowy Seat Leon w trzydrzwiowej odmianie SC.
Dzięki modułowości nowej platformy podłogowej MQB, w stosunku do wersji pięciodrzwiowej, można było zastosować daleko idące zmiany. Jedną z nich jest np. skrócenie o 35 mm - do 2,6 m - rozstawu osi. Dzięki temu stylistom udało się uzyskać harmonijne proporcje mierzącej 4,23 m karoserii. Mimo innych wymiarów nadwozia bagażnik - tak samo jak w modelu pięciodrzwiowym - oferuje 370 l pojemności.
Przedstawiciele Seata podkreślają, że Leon SC zapewniać ma dużą frajdę z jazdy. Auto jest aż o 110 kg lżejsze od poprzednika i o 20 kg lżejsze niż wersja pięciodrzwiowa.
Wszystkie jednostki napędowe wyposażone są w bezpośredni wtrysk paliwa i turbodoładowanie. Ofertę silników benzynowych otwiera jednostka o pojemności 1,2 l TSI rozwijająca moc 105 KM. Klienci będą też mieli do wyboru motor 1,4 l TSI o mocy 140 KM (250 Nm) i 1,8 l TSI rozwijający 180 KM (250 Nm).
Dla miłośników jednostek o zapłonie samoczynnym przygotowano dwie propozycje - 1,6 l TDI oraz większy 2,0 l TDI o mocy 150 KM.
W najbliższych miesiącach pojawi się też usportowiona odmiana 2,0 TDI ze znaczkiem FR, która rozwijać ma moc 184 KM.
