Toyota Mirai w wersji europejskiej
Toyota opublikowała obszerną galerię zdjęć modelu Mirai przygotowanego z myślą o rynkach Starego Kontynentu. Czego spodziewać się mogą europejscy klienci po pierwszym produkcyjnym aucie japońskiej firmy wyposażonym w ogniwa paliwowe?
Na pierwszy rzut oka wygląd "europejskiej" Mirai nie różni się od tej, która od kilku miesięcy oferowana jest na rodzimym rynku. Samochód wyróżnia się charakterystyczną osłoną chłodnicy w kształcie trapezu i dwoma, dużymi wlotami powietrza w przednim zderzaku płynnie przechodzącymi w ledowe światła do jazdy dziennej.
Mirai czerpie energię elektryczną z baterii ogniw paliwowych zasilanych wodorem. Technologia wywodzi się ze świata okrętów podwodnych o napędzie klasycznym. Ogniwa wytwarzają prąd elektryczny w wyniku reakcji chemicznej paliwa (wodoru) z tlenem, który w tym przypadku czerpany jest wprost z powietrza. Dzięki zastosowaniu specjalnych katalizatorów utlenianie wodoru zachodzi na zimno. Oprócz prądu elektrycznego jedynymi produktami ubocznymi takiej reakcji są ciepło i para wodna.
Zestaw ogniw paliwowych waży jedynie 56 kg i ma objętość zaledwie 37 dm³, dzięki czemu udało się go umieścić pod podłogą pojazdu, tak by nie ograniczał przestrzeni użytkowej nadwozia. Pod podłogą znalazły się także dwa zbiorniki wodoru (przedni mieszczący 60 l i tylny o pojemności 62,4 l) o wyjątkowej konstrukcji. Wykonane z wielowarstwowego kompozytu, wytrzymują ogromne ciśnienie 70 MPa. Tankowanie paliwa trwa około trzech minut.
Źródłem napędu Toyoty Mirai jest elektryczny silnik o mocy 155 KM poruszający koła przedniej osi. Auto w europejskiej specyfikacji przyspiesza do 100 km/h w 9,6 s i osiąga prędkość maksymalną 178 km/h.
Toyota Mirai
Na jednym tankowaniu Mirai pokonać może dystans do 483 km. Układ napędowy zachowuje sprawność w temperaturach nawet minus 30 stopni Celsjusza.