Taki jest nowy Seat Ibiza Cupra. Będzie szybko...
W kwietniu, na salonie motoryzacyjnym w Pekinie, Seat zaprezentował prototyp Ibizy w najgorętszej odmianie Cupra. Teraz Hiszpanie pokazali produkcyjną wersję auta.
Samochód pojawić ma się w salonach pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku. Czego spodziewać się można po nowej Cuprze?
Z zewnątrz auto wyróżnia się m.in. lakierowanymi na czarny połysk lusterkami, 17-calowymi felgami ze stopów lekkich i tylnym dyfuzorem, z którego wystaje pojedyncza, umieszczona centralnie, trapezoidalna końcówka układu wydechowego. Standardem są ponadto biksenonowe reflektory z diodowymi światłami do jazdy dziennej.
W przypadku Cupry to, co najważniejsze znajduje się jednak pod maską. Za napęd odpowiada benzynowy, turbodoładowany silnik 1,4 l TSI. Jednostka rozwija 180 KM i 250 Nm. W układzie przeniesienia napędu zastosowano siedmiostopniową przekładnię DSG (standardem są łopatki przy kierownicy) i system XDS, czyli elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego. Oprócz niego kierowcę wspiera też ESP oraz system wspomagania ruszania na wzniesieniu.
Osiągi auta uznać można za satysfakcjonujące. Przyspieszenie do 100 km/h trwa 6,9 s, prędkość maksymalna to 230 km/h.
Na liście wyposażenia standardowego znalazły się m.in. automatyczna klimatyzacja, czujniki deszczu i zmierzchu oraz sportowe fotele (w opcji z dwukolorową, skórzaną tapicerką).
Polskie ceny Ibizy w wersji Cupra nie są jeszcze znane. W Wielkiej Brytanii za auto zapłacić trzeba będzie 18 825 funtów, czyli równowartość około 97 tys. złotych.