Seat Ateca. Najbardziej wyczekiwana premiera tego roku
Ateca to malownicza gmina w hiszpańskiej prowincji Saragossa. Taką nazwę otrzymał też najnowszy model Seata, którym mamy właśnie okazję jeździć na drogach wokół Barcelony i po ulicach stolicy Katalonii podczas międzynarodowej prezentacji dziennikarskiej.

Jak twierdzą gospodarze, debiut wspomnianego auta to "najbardziej wyczekiwana premiera tego roku". To oczywiście przesada, nie mniej pojawienie się na rynku kolejnego crossovera jest z pewnością godne uwagi.

W pierwszym kontakcie Seat Ateca sprawia dobre wrażenie. Nie ma wątpliwości, że przypadnie do gustu fanom pojazdów z grupy Volkswagena. Ale nie tylko im. Jak brzmiało owo słynne hasło reklamowe seatów? Niemiecka technika, hiszpański temperament?
W ofercie dwa turbodoładowane silniki benzynowe TSI i dwa diesle, o zróżnicowanych mocach (115-190 KM) i w różnych konfiguracjach napędu (na jedną oś lub 4x4, skrzynie manualne lub DSG). Ceny - od 77 100 zł.